Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 14:53
Reklama
Reklama EBO
Reklama

Pan Janek i jego sto skarbów. "Marzy mi się otwarcie moich Antykowni"

Stare radioodbiorniki, telewizory, zegary czy żelazka to jedne z wielu rzeczy, które znaleźć można w kolekcji Jana Kupki ze Starego Ujazdu. - Nie chodzi tylko o to, żeby zbierać stare rzeczy. Dla mnie każda z nich jest wyjątkowa, ma duszę i swoje własne miejsce w zbiorze - mówi.
Pan Janek i jego sto skarbów. "Marzy mi się otwarcie moich Antykowni"
Jan Kupka ze Starego Ujazdu kolekcjonuje stare przedmioty

Autor: PL

Sto skarbów pana Jana. Zaczęło się od radia

Świat ciągle się zmienia. Zmieniają się ludzie, nawyki, technologie, a także przedmioty, którymi się otaczamy. Podążając za nowościami, często pozbywamy się starych rzeczy. Jan Kupka ze Starego Ujazdu udowadnia, że starocie wcale nie muszą trafiać na śmietnik.

- Wszystko zaczęło od tego, że ktoś przyniósł mi stare radio. Początkowo chciałem je wyrzucić, ale pomyślałem, że warto je zatrzymać. Później doszły kolejne urządzenia, których ktoś chciał się pozbyć, i coś mnie tknęło, żeby zacząć je zbierać - wspomina pan Jan.

Teraz w swojej kolekcji ma ponad setkę starych radioodbiorników i telewizorów. Te ustawione są od podłogi aż po sufit.

- W większości są to jeszcze drewniane urządzenia. Wśród nich znajdują się m.in. radia Unitra i Promyk z czasu PRL-u, telewizory Rubin czy telewizory Neptun, które przywędrowały do nas w latach 70. Wielu ludzi chciało wtedy je mieć, bo były to pierwsze odbiorniki, które pozwalały na oglądanie kolorowej telewizji. Oprócz tego moją perełką jest jeszcze gramofon Bambino, którego produkcja rozpoczęła się w latach 60., a także płyty winylowe z lat 50., 60., i 70. Najważniejsze jest to, że znaczna część tych sprzętów cały czas działa. Są naprawdę wytrzymałe - opowiada miłośnik antyków.

Powstają kolejne Antykownie

Zaczęło się od jednego radia, ale z biegiem czasu pan Jan zaczął zbierać również inne rzeczy. Można u niego znaleźć sporą kolekcję wiekowych zegarów, dawne aparaty i telefony, magnetofony szpulowe, a nawet 150-letnią fisharmonię. Przedmiotów uzbierało się tyle, że potrzebne było dodatkowe miejsce.

- Składowałem je w garażu, ale po czasie okazało się, że miejsca jest za mało. I tak zagospodarowałem na ten cel kolejne pomieszczenie. To moje małe muzea, które nazywam Antykowniami. Nie chodzi tylko o to, żeby zbierać stare rzeczy. Dla mnie każda z nich jest wyjątkowa, ma duszę i swoje własne miejsce w zbiorze. Lubię przy nich majsterkować, ciągle myślę, co gdzie ułożyć, przekładam przedmioty, tak aby efekt mnie zadowalał, a moje muzea miały swój klimat - mówi kolekcjoner. - Cieszą mnie wszystkie antyki, które zamiast na śmietnik, trafiają do mnie, ponieważ są one częścią naszej historii i przy okazji pokazują, jak zmienia się to, co nas otacza - dodaje.

W Starym Ujeździe znajduje się Dom Spotkań Maciejczykownia. Tam pan Jan również przechowuje swoje skarby.

- Był tutaj nieużytkowany strych. Trochę go wysprzątałem i tym sposobem powstała trzecia, większa Antykownia - mówi Jan Kupka. - Eksponatów ciągle przybywa, a szkoda się ich pozbyć. Tutaj znajdziemy stare maglownice, narzędzia rolnicze, meble czy maszyny do szycia, które razem z zachowanym w dawnym klimacie domem obrazują, jak wyglądało kiedyś życie na Śląsku. Są jeszcze stare krajalnice do chleba, młynki do kawy czy żelazka z lat 50., które ważyły wtedy z 10 kg - wymienia.

Każdy może przyjechać i zobaczyć skarby

Miłośnik antyków swoją pasję pielęgnuje od lat. - Sprawia mi to ogromną radość. Oczywiście jest życie zawodowe, ale każdą wolną chwilę staram się spędzać w Antykowniach. Tam zawsze znajdzie się coś do roboty, a trzeba dbać o wszystko, co się posiada - przyznaje pan Jan.

- Eksponaty wynajduję sam, część to rodzinne pamiątki, niekiedy coś kupuję, a wiele rzeczy dostaję od ludzi czy to z naszej wioski czy od znajomych, znaleźli mnie nawet ludzie z Chałupek, którzy podarowali mi wyjątkowe radio, dlatego przy okazji można nawiązywać nowe znajomości. Trudno wymienić te wszystkie rzeczy, dlatego zapraszam wszystkich chętnych do zwiedzania. Można przyjść czy przyjechać i  zobaczyć wszystko na własne oczy. Chętnie oprowadzę po Antykowniach i poopowiadam o eksponatach, które się w nich znajdują - zachęca.

Pan Jan marzy, by jego prywatne muzea stały się ogólnodostępnymi, tak aby więcej osób mogło do nich zaglądać. Oby udało się to osiągnąć!

Zobacz także: Woźny z technikum w Strzelcach Opolskich. Złota rączka o złotym sercu

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"! 


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
ReklamaHeimat
Reklama
ReklamaMaxima 2
ReklamaHelios
Reklama
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 5 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Żeby tylko były dokładne informacje na tych tabliczkach.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 06:39Źródło komentarza: W gminie pojawią się nowe tabliczki informacyjne. Turyści powinni być zadowoleni J Autor komentarza: Jerzy S.Treść komentarza: Kacper! Szczerze gratuluję pasji i zaangażowania w historycznych poszukiwaniach. Kontynuuj i rozwijaj zainteresowania związane z przeszłością swojej małej ojczyzny i pamiętaj: per aspera ad astra... Jerzy S.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 14:52Źródło komentarza: 18-latek z Piotrówki publikuje unikatowe przedwojenne historie J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Przebudowa ulicy Dzierżonia w dzielnicy FosowskieData dodania komentarza: 17.11.2025, 07:54Źródło komentarza: Kto rządzi w inwestycyjnym wyścigu w powiecie strzeleckim? Oto ranking G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: Akcja wygląda na ratowanie dopłat z kasy EU. Śpieszą się, bo rok się kończy. Ale i tak można było przecież za te pieniądze inne konieczne remonty wykonać. Te pewnie były zbyt skomplikowane aby je zakończyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 10:10Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: "Objazd był wytyczony przez Kolonowskie i Ozimek, nie możemy odpowiadać za to, że kierowcy nie stosowali się do niego." - Możecie i odpowiadacie. To ZDW przeprowadził remont i jest odpowiedzialny za wszystko, co się z nim wiąże. Jak bierzecie hydraulika do domu na remont instalacji, to odpowiada on za wszystko, czy przy jego okazji zniszczy. Nie zrobiliście bypassu - to wy za to odpowiadacie. Wytyczyliście nierealny objazd na zasadzie dupochronu - to wy jesteście za niego odpowiadacie. Idziemy dalej - sprapraliście dobrą drogę Kolonowskie - Krasiejów: to wy za to odpowiadacie. Znaleźliście na drodze "mikropęknięcia" i zrobiliście z tego pretekst do przeprowadzenia niepotrzebnego remontu. W tym samym czasie na drodze Kolonowskie - Zawadzkie pęknięcia są już nie tylko mikro, ale i makro, droga zaczyna straszyć dziurami, a most na Małej Panwi tylko czeka, by się zawalić, ale tu remont nie jest potrzebny. W rezultacie zamiast dwóch dobrych dróg mamy teraz dwie spaprane. Na dodatek zabieracie się do remontu dobrej drogi Jemielnica - Piotrówka, kolejny przykład radosnej twórczości, gdzie wywalacie pieniądze w niepotrzebne inwestycje, a drogi, które naprawdę remontu potrzebują, stoją i czekają w kolejce na niewiadomo co. I to niestety wy, ZDW za to odpowiadacie.Data dodania komentarza: 30.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: "Artoo-Detoo" ;-) (R2D2)Data dodania komentarza: 20.10.2025, 13:36Źródło komentarza: Od śląskiej godki do globalnej sławy. Synek z Raszowej podbija świat technologii
Reklama
Reklama