Zakażonych koronawirusem na całym świecie jest już dziesięć milionów osób, z czego zmarło pięćset tysięcy. W Polsce pozytywny wynik testu miało już ponad trzydzieści cztery tysiące osób, zmarło niemal tysiąc pięćset. Przekonaliśmy się już, że wirus nie patrzy na płeć, wiek czy status społeczny.
W miniony poniedziałek, dwudziestego drugiego czerwca, o swoim zakażeniu poinformował Adam Małysz. Jeden z najwybitniejszych skoczków narciarskich w historii chorobę przechodzi bezobjawowo, choć jak sam mówił w swoich mediach społecznościowych przez kilka godzin po otrzymaniu wyniku czuł, że wszystko go bolało.
Dwunastego czerwca aktualny dyrektor skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim miał kontakt z kadrą polskich skoczków podczas zgrupowania w Zakopanem. Gdy okazało się, że Małysz ma w sobie wirusa SARS-CoV-2, podopieczni Michała Doležala, którzy w ubiegłym tygodniu trenowali w Wiśle, od razu trafili na kwarantannę. W środę pobrano wymazy od całej reprezentacji oraz sztabu szkoleniowego, którzy przebywali na zgrupowaniu w Beskidach. Na szczęście testy wykazały, że nikt od Adama Małysza się nie zaraził.












Komentarze