Od poniedziałku, 23 marca, jedna z lekarek pracujących w przychodni Medyk w Kolonowskiem została objęta kwarantanną. Jak wyjaśnia dr Urszula Walter-Werra, jedna z właścicielek przychodni, przebywająca na kwarantannie specjalistka miała kontakt z kimś, u kogo potwierdzono obecność koronawirusa.
- Pani doktor cały czas czuje się dobrze i nie ma żadnych objawów - informowała nas doktor Werra w poniedziałek 30 marca. - Wdrożona została normalna procedura sanepidu. Pacjenci nie muszą się obawiać.
Objęta kwarantanną lekarka wróci co pracy po uzyskaniu negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Termin jego wykonania zależy od decyzji sanepidu.
Praca przychodni w Kolonowskiem odbywa się zgodnie z zaleceniami Narodowego Funduszu Zdrowia: do przychodni nie może wchodzić nikt bezpośrednio z ulicy. Recepty na stałe leki wydawane są telefonicznie, lekarze udzielają teleporad. Po stwierdzeniu przypadków koronawirusa w Kolonowskiem do przychodni wpuszczane są tylko osoby, które niezbędnie potrzebują badania.
- W razie konieczności bezpośredniego badania pacjenci są umawiani tak, by nie mieli ze sobą żadnego kontaktu, ale nie ma możliwości, by w przychodni został przyjęty ktoś, kto ma niepokojące objawy i podejrzenie koronawirusa w wywiadzie - wyjaśnia dr Werra.
Ośrodek zdrowia Medyk cały czas pracuje. Lekarka uważa, że mieszkańcy bardzo się stosują do zasad, jeśli chodzi o działanie przychodni i ma nadzieję, że będzie tak dalej.












Komentarze