Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 02:11
Reklama Filplast
Reklama

Od małej sadzonki do bananów. Niesamowita historia w Lichyni!

Jabłonie, grusze, śliwy, wiśnie, czereśnie czy brzoskwinie - to drzewa owocowe, które najczęściej goszczą w polskich ogrodach. Tymczasem są też takie, w których rosną bananowce... I wcale nie trzeba szukać ich daleko, bo w Lichyni, gdzie hoduje je rodzina Kolonko. Rośliny nie tylko wyglądają jak w egzotycznych krajach, ale również pierwszy raz zakwitły oraz zaowocowały.
Od małej sadzonki do bananów. Niesamowita historia w Lichyni!
Bananowce u rodziny Kolonko z Lichyni zachwycają egzotycznym widokiem

Autor: Patrycja Leszczyk-Gołąbek

Od małej sadzonki do bananów

Przygoda z bananowcami zaczęła się od jednej małej sadzonki. - Trzynaście lat temu przywiózł nam ją wujek z Niemiec - opowiada Łukasz Kolonko z Lichyni, któremu w hodowli pomaga żona Ewelina oraz mama Irena. - Początkowo posadziliśmy sadzonkę w doniczce, ale później postanowiliśmy przesadzić ją do ziemi. Myśleliśmy, że nic z tego nie będzie, bo roślina nie występuje w naszych warunkach, ale udało się i co roku rozrastało... Teraz mamy w ogrodzie sześć bananowców, w tym pięć dużych, których wysokość sięga od czterech do prawie pięciu metrów.

Rodzina Kolonko uprawia odmianę musa basjoo, która wywodzi się z Japonii i występuje w odległych krajach. Co ciekawe, rośliny z Lichyni pierwszy raz zakwitły i zaowocowały.

- Pojawiły się aż trzy kwiatostany i małe banany - cieszy się pan Łukasz. - Czytaliśmy, że gdzieś w Polsce komuś urosły, ale nie spodziewaliśmy się, że mogą urosnąć też u nas... To było ogromne zaskoczenie. Banany są jeszcze zielone i nie wiadomo, czy będą jadalne, ale zawsze jest jakaś szansa.

Pan Łukasz razem z rodziną przypuszczają, że wpływ na taki stan rzeczy ma ocieplenie klimatu oraz tegoroczna pogoda i temperatury, które już wiosną były wysokie.

- Do tego dochodzi odpowiednia pielęgnacja - dopowiada Łukasz Kolonko. - Bananowce potrzebują wilgoci, dlatego podlewamy je dwa razy dziennie, a także nawozów i składników odżywczych. Rośliny lubią też dobrą glebę oraz nasłonecznione i chronione przed wiatrem miejsca. Najtrudniejsza, choć wykazują dużą mrozoodporność, jest dla nich zima, dlatego, żeby nie ucierpiały, musimy je odpowiednio zabezpieczyć. Co robimy? Przycinamy trzony i okrywamy włókniną oraz słomą. Chodzi o to, żeby zagwarantować im jak najwięcej ciepła, bo nie chowamy ich na zimę ani nie trzymamy w szklarni. Mamy przy tym trochę pracy, ale efekty są bardzo satysfakcjonujące. Pięknie jest hodować banany, u nas, na Opolszczyźnie pod gołym niebem...

Rodzina Kolonko przyznaje, że egzotyczny widok rosnących niemal przy drodze bananowców przyciąga.

- Zatrzymuje się tutaj bardzo dużo ludzi, którzy interesują się, co to za rośliny, dopytują, robią zdjęcia - wymienia pan Łukasz. - Często pojawiały się również pytania o odmianę, dlatego w tym roku zamontowaliśmy tabliczkę, która o tym informuje.

To nie zdarza się często

Pan Łukasz dodaje, że widokiem bananowców można cieszyć się od wczesnej wiosny, najczęściej od kwietnia lub maja, aż do jesieni, najpóźniej do października bądź listopada.

- Wszystko zależy jednak od pogody, w tym od pierwszych ciepłych dni i przymrozków - podkreśla. - Zachęcamy wszystkich zainteresowanych do odwiedzin Lichyni oraz naszego ogrodu.

Czy bananowce, tym bardziej kwitnące i owocujące, są „normalnym” zjawiskiem w Polsce?

- Bananowiec nie należy do polskiej flory, jak również do roślin uprawianych w Polsce w warunkach zewnętrznych, więc sytuacja niewątpliwie jest wyjątkowa - mówi prof. Arkadiusz Nowak, botanik, naukowiec oraz dyrektor Ogrodu Botanicznego Polskiej Akademii Nauk w Powsinie. - Zauważyć trzeba jednak, że w kontekście m.in. ocieplenia klimatu czy zwiększenia wilgotności w niektórych okresach w roku, a także tego, iż Opolszczyzna, a zwłaszcza Góra św. Anny i jej okolice, należą do najcieplejszych obszarów w Polsce oraz mających najdłuższy sezon wegetacyjny, bananowce mogą przezimować, zakwitnąć i zaowocować. Niemniej, z pewnością, takie zjawisko nie zdarza się często.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
ReklamaHeimat
Reklama
ReklamaMaxima 2
ReklamaHelios
Reklama
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 9 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Żeby tylko były dokładne informacje na tych tabliczkach.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 06:39Źródło komentarza: W gminie pojawią się nowe tabliczki informacyjne. Turyści powinni być zadowoleni J Autor komentarza: Jerzy S.Treść komentarza: Kacper! Szczerze gratuluję pasji i zaangażowania w historycznych poszukiwaniach. Kontynuuj i rozwijaj zainteresowania związane z przeszłością swojej małej ojczyzny i pamiętaj: per aspera ad astra... Jerzy S.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 14:52Źródło komentarza: 18-latek z Piotrówki publikuje unikatowe przedwojenne historie J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Przebudowa ulicy Dzierżonia w dzielnicy FosowskieData dodania komentarza: 17.11.2025, 07:54Źródło komentarza: Kto rządzi w inwestycyjnym wyścigu w powiecie strzeleckim? Oto ranking G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: Akcja wygląda na ratowanie dopłat z kasy EU. Śpieszą się, bo rok się kończy. Ale i tak można było przecież za te pieniądze inne konieczne remonty wykonać. Te pewnie były zbyt skomplikowane aby je zakończyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 10:10Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: "Objazd był wytyczony przez Kolonowskie i Ozimek, nie możemy odpowiadać za to, że kierowcy nie stosowali się do niego." - Możecie i odpowiadacie. To ZDW przeprowadził remont i jest odpowiedzialny za wszystko, co się z nim wiąże. Jak bierzecie hydraulika do domu na remont instalacji, to odpowiada on za wszystko, czy przy jego okazji zniszczy. Nie zrobiliście bypassu - to wy za to odpowiadacie. Wytyczyliście nierealny objazd na zasadzie dupochronu - to wy jesteście za niego odpowiadacie. Idziemy dalej - sprapraliście dobrą drogę Kolonowskie - Krasiejów: to wy za to odpowiadacie. Znaleźliście na drodze "mikropęknięcia" i zrobiliście z tego pretekst do przeprowadzenia niepotrzebnego remontu. W tym samym czasie na drodze Kolonowskie - Zawadzkie pęknięcia są już nie tylko mikro, ale i makro, droga zaczyna straszyć dziurami, a most na Małej Panwi tylko czeka, by się zawalić, ale tu remont nie jest potrzebny. W rezultacie zamiast dwóch dobrych dróg mamy teraz dwie spaprane. Na dodatek zabieracie się do remontu dobrej drogi Jemielnica - Piotrówka, kolejny przykład radosnej twórczości, gdzie wywalacie pieniądze w niepotrzebne inwestycje, a drogi, które naprawdę remontu potrzebują, stoją i czekają w kolejce na niewiadomo co. I to niestety wy, ZDW za to odpowiadacie.Data dodania komentarza: 30.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: "Artoo-Detoo" ;-) (R2D2)Data dodania komentarza: 20.10.2025, 13:36Źródło komentarza: Od śląskiej godki do globalnej sławy. Synek z Raszowej podbija świat technologii
Reklama
Reklama