Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 10:48
Reklama
Reklama

Piłkarze z Zawadzkiego i Kadłuba zagrają w finale powiatowego Pucharu Polski

Piłkarze Stali Zawadzkie zagrają z zawodnikami LKS-u Kadłub w finałowym meczu Pucharu Polski na poziomie powiatu strzeleckiego. Pierwsza z tych drużyn pokonała Jedność Rozmierka aż 6:1, drugi z naszych zespołów wygrał z Błękitnymi Rozmierz 2:1. Stal zmierzy się z LKS-em już za miesiąc, w tradycyjnym meczu w Wielką Sobotę, 8 kwietnia.
Piłkarze z Zawadzkiego i Kadłuba zagrają w finale powiatowego Pucharu Polski
W prawdziwie zimowej aurze musieli grać w niedzielę zawodnicy Jedności i Stali. Jacek Mnich (w niebieskim stroju) i Rustam Mitin w walce o piłkę

Autor: ZAG

Zawadzkie i Kadłub zagrają w finale powiatowego Pucharu Polski

Zawodnicy obu drużyn musieli w minioną niedzielę walczyć nie tylko z przeciwnikami, ale także z mrozem i padającym śniegiem. Już w 2. minucie meczu szanse na premierowe trafienie miała Jedność. Damian Kroker podawał z prawej strony do Bartłomieja Grzyska, ale świetnym refleksem popisał się bramkarz Stali. Kilkadziesiąt sekund później przed polem karnym Oskara Wajraucha faulował Artur Kukuczka, za co bramkarz gospodarzy obejrzał żółtą kartkę. 

Kolejne minuty były spokojne, dopiero w 12. minucie przymierzył Kewin Maseli, ale na drodze piłki do bramki stanął Michał Filusz. Niedługo później gospodarze mieli rzut wolny, a strzał Dawida Janoszki ze sporymi problemami wybronił Piotr Sapiński. Taka sytuacja powtórzyła się kilkadziesiąt sekund później. Choć tym razem napastnik Rozmierki uderzył przy prawym słupku, znów górą był bramkarz Stali. 

Po 22 minutach drużyna z Zawadzkiego prowadziła 1:0. Przy próbie wślizgu piłkę w polu karnym dotknął ręką piłkarz Rozmierki. Sędzia podyktował rzut karny, do którego podszedł Tomasz Olewicz. Artur Kukuczka rzucił się w swoją lewą stronę, a zawodnik Stali uderzył wprost w środek bramki. Po pół godzinie gry po stronie gości nastąpiła zmiana. Dawida Cembolistę zmienił Łukasz Sierant. Niedługo później Yaroslav Voloshyn miał szansę na gola, ale końcówką rękawicy wybronił to bramkarz Jedności.

Wyrównanie podopiecznym Pawła Bębasa dał Bartosz Berlak, który wykorzystał dośrodkowanie jednego z kolegów i celnie główkował wprost do bramki Piotra Sapińskiego. Jednak sto dwadzieścia sekund później goście odpowiedzieli bramką, a na listę strzelców wpisał się Kewin Maseli, oddając strzał z prawej strony (1:2). Po golu Stal poszła za ciosem, a dwie groźne sytuacje wypracował Oskar Wajrauch. Najpierw główkował tuż przy lewym słupku bramki Artura Kukuczki, a potem dośrodkował z lewej strony, lecz szybszy byli stoperzy Jedności.

Po zmianie stron goście potrzebowali trzech minut by strzelić kolejnego gola. Tomasz Olewicz dośrodkował z rzutu rożnego, a Tomasz Kwasik wpakował piłkę do siatki (1:3). Potem tempo meczu nieco spadło, a po kwadransie gry szybką akcję zagrali Kewin Maseli, Tomasz Kwasik oraz Oskar Wajrauch, ale ostatecznie piłka znalazła się w rękach Artura Kukuczki. W 65. minucie szybko pograli gospodarze, zapędzając się w pole karne Zawadzkiego pierwszy raz od dłuższego czasu. 

Dawid Janoszka dośrodkował z lewej strony w pobliże bramki Piotra Sapińskiego, ale Bartłomiej Grzysek ostatecznie nie doszedł do piłki. W odpowiedzi Yaroslav Voloshyn uderzył precyzyjnie przy lewym słupku podwyższając wynik na 4:1. W 74. minucie Kewin Maseli zagrał piłkę ręką, za co dostał druga żółta kartkę i w konsekwencji zakończył mecz o kwadrans za szybko. Jednak gra w przewadze nie dała gospodarzom bramki. W ostatnich piętnastu minut dobrze pograł Bartłomiej Grzysek, choć ostatecznie młodzieżowiec Jedności gola nie strzelił. Miał jednak ku temu kilka okazji, na przykład w 78. minucie, gdy wyszedł sam na sam z Piotrem Sapińskim. 

Pięć minut później Patryk Mańka dostał długie na prawe skrzydło, po czym zszedł z piłką do środka i uderzył na lewy róg bramki Artura Kukuczki, jednak doświadczony bramkarz, choć z problemami, wybronił jego strzał. Niedługo później znów szybką akcję zagrali Bartłomiej Grzysek i Dawid Janoszka, górą w tym pojedynku był jednak bramkarz z Zawadzkiego. W 87. minucie w polu karnym miejscowych zrobiło się zamieszanie, które wykorzystał Yaroslav Voloshyn, przejmując piłkę i pakując ją do siatki. Niecałą minutę później, wynik spotkania ustalił Rustam Mitin (6:1).

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
ReklamaHeimat
Reklama
ReklamaMaxima 2
ReklamaHelios
Reklama
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 7 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Żeby tylko były dokładne informacje na tych tabliczkach.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 06:39Źródło komentarza: W gminie pojawią się nowe tabliczki informacyjne. Turyści powinni być zadowoleni J Autor komentarza: Jerzy S.Treść komentarza: Kacper! Szczerze gratuluję pasji i zaangażowania w historycznych poszukiwaniach. Kontynuuj i rozwijaj zainteresowania związane z przeszłością swojej małej ojczyzny i pamiętaj: per aspera ad astra... Jerzy S.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 14:52Źródło komentarza: 18-latek z Piotrówki publikuje unikatowe przedwojenne historie J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Przebudowa ulicy Dzierżonia w dzielnicy FosowskieData dodania komentarza: 17.11.2025, 07:54Źródło komentarza: Kto rządzi w inwestycyjnym wyścigu w powiecie strzeleckim? Oto ranking G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: Akcja wygląda na ratowanie dopłat z kasy EU. Śpieszą się, bo rok się kończy. Ale i tak można było przecież za te pieniądze inne konieczne remonty wykonać. Te pewnie były zbyt skomplikowane aby je zakończyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 10:10Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: "Objazd był wytyczony przez Kolonowskie i Ozimek, nie możemy odpowiadać za to, że kierowcy nie stosowali się do niego." - Możecie i odpowiadacie. To ZDW przeprowadził remont i jest odpowiedzialny za wszystko, co się z nim wiąże. Jak bierzecie hydraulika do domu na remont instalacji, to odpowiada on za wszystko, czy przy jego okazji zniszczy. Nie zrobiliście bypassu - to wy za to odpowiadacie. Wytyczyliście nierealny objazd na zasadzie dupochronu - to wy jesteście za niego odpowiadacie. Idziemy dalej - sprapraliście dobrą drogę Kolonowskie - Krasiejów: to wy za to odpowiadacie. Znaleźliście na drodze "mikropęknięcia" i zrobiliście z tego pretekst do przeprowadzenia niepotrzebnego remontu. W tym samym czasie na drodze Kolonowskie - Zawadzkie pęknięcia są już nie tylko mikro, ale i makro, droga zaczyna straszyć dziurami, a most na Małej Panwi tylko czeka, by się zawalić, ale tu remont nie jest potrzebny. W rezultacie zamiast dwóch dobrych dróg mamy teraz dwie spaprane. Na dodatek zabieracie się do remontu dobrej drogi Jemielnica - Piotrówka, kolejny przykład radosnej twórczości, gdzie wywalacie pieniądze w niepotrzebne inwestycje, a drogi, które naprawdę remontu potrzebują, stoją i czekają w kolejce na niewiadomo co. I to niestety wy, ZDW za to odpowiadacie.Data dodania komentarza: 30.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: "Artoo-Detoo" ;-) (R2D2)Data dodania komentarza: 20.10.2025, 13:36Źródło komentarza: Od śląskiej godki do globalnej sławy. Synek z Raszowej podbija świat technologii
Reklama
Reklama