Reklama

Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Ofiara jechała po pasach rowerem?

W środę, 31 sierpnia, na przejściu dla pieszych na ulicy Krakowskiej w Strzelcach Opolskich kierowca ciężarowego renault śmiertelnie potrącił seniora na przejściu dla pieszych. To nie jedyne zdarzenie ze skutkiem śmiertelnym, do jakiego w ostatnich latach doszło na tym odcinku drogi.

Patrycja Leszczyk
01.09.2022 14:08

Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Ofiara jechała po pasach rowerem? — *Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Senior zginął pod kołami ciężarówki*

Autor: Czytelnik

Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Ofiara była na rowerze, czy go prowadziła?

W środę, 31 sierpnia, kilkanaście minut po godzinie 14.00 na ulicy Krakowskiej w Strzelcach Opolskich doszło do śmiertelnego wypadku. Samochód ciężarowy potrącił na przejściu dla pieszych starszego mężczyznę. Senior, który dostał się pod koła ciężarówki, był mieszkańcem powiatu strzeleckiego.

- W wyniku poniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu - informuje Maria Popanda z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich. - 26-letni kierujący ciężarowym renault był trzeźwy - dodaje.

Mundurowi wyjaśniają szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia, a także ustalają, w jaki sposób mężczyzna znalazł się na jezdni. Sprawą zajmuje się również prokuratura.

- Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich wszczęła śledztwo w sprawie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym. Doszło do potrącenia rowerzysty na przejściu dla pieszych przez samochód ciężarowy. Wyjaśniane jest, czy mężczyzna poruszał się przez przejście na rowerze, czy był pieszym prowadzącym rower - mówi Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.

- Ustalane jest również, czy doszło do wtargnięcia mężczyzny na przejście, czy błędu kierowcy. Zabezpieczono ślady i ustalono świadków zdarzenia. Pojazd zabezpieczono do badań technicznych. Wykonywana będzie sekcja zwłok. Nikt nie usłyszał zarzutów - informuje.

Główna trasa w Strzelcach Opolskich to droga śmierci?

To nie jedyny wypadek ze skutkiem śmiertelnym, do jakiego doszło w ciągu ostatnich lat na drodze krajowej nr 94 w centrum Strzelec Opolskich.

- Od 2017 roku na odcinku ulicy Krakowskiej w centrum Strzelec Opolskich doszło do dwóch wypadków śmiertelnych, łącznie z tym, który miał miejsce w środę, 31 sierpnia - wylicza Maria Popanda.

Na główniej trasie prowadzącej przez Strzelce Opolskie często dochodzi też do innych, mniej lub bardziej poważnych wypadków. Przykładem sytuacja z połowy maja tego roku, kiedy na pasach na wysokości ratusza doszło do potrącenia kobiety.

W związku z ostatnim tragicznym wypadkiem policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu, w szczególności pieszych i rowerzystów, o zachowanie ostrożności na drodze.

- Przypominamy, że rowerzysta chcący przekroczyć przejście dla pieszych zobowiązany jest zejść z roweru i przeprowadzić go po przejściu. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy obok przejścia dla pieszych jest wydzielony i odpowiednio oznakowany znakami przejazd dla rowerzystów. Wówczas osoba jadąca jednośladem nie musi zsiadać z roweru i może przez nie przejechać - wskazuje Maria Popanda.

- Pamiętajmy także, że choć pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, to nie zwalnia go od zachowania szczególnej ostrożności podczas wchodzenia i korzystania z przejścia - apeluje.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!

Śmiertelny wypadek w Strzelcach Opolskich. Senior zginął pod kołami ciężarówki

fot. Piotr Guzik

Data dodania: 01.09.2022 14:08

Podziel się

Oceń

Zaloguj się aby dodać komentarz.

Komentarze

Strzelczanin 02.09.2022 20:08

do Smoka .. ok ale wiesz że w kraju teoretycznym sejmowi durnie tworzą ukazy nie dla ludzi normalnych tylko dla nienormalnych . Przykład rowerzystów , przecież rowerzysta poruszający sie po chodniku czy przejeżdża przez pasy z prędkością ciut większa aniżeli spacerek przechodnia nie stwarza jakiegokolwiek zagrożenia dal kogokolwiek . Durnie s wiejskiej tworzą ukazy dla naćpanych idiotów którzy używają chodników do jazdy indywidualnej na czas połączonej z torem przeszkód . A po drugie przecież wyjazd rowerem na ktorąkolwiek z drug w centrum miasta to swoiste samobójstwo . Jesteśmy ZASYPYWANI mnóstwem nowym durnowatych - nieżyciowych ukazów wymyślanych [ zapewne na cięzkim kacu ] przez durniów biesiadujących na wiejskiej . AMEN

Smok 02.09.2022 18:22

Co za różnica, czy jechał rowerem, czy go prowadził? Przejście dla pieszych niczym się od przejazdu dla rowerów nie różni, tylko znak stojący przed nim mówi, z czym mamy do czynienia. Z punktu widzenia zwykłego użytkownika przejście jest przejściem, a czy rowerem można po nim jechać, wynika tylko z widzimisię urzędników znakujących drogi. Ile razy mamy sytuację, że przez lata funkcjonuje tylko przejście dla pieszych, aż tu ni stąd, ni zowąd nagle pojawiają sie drogowcy, zmieniają znaki i nagle magicznie przejście dla pieszych staje się przejazdem dla rowerzystów. Moim skromnym zdaniem przejazd dla rowerzystów powinien na swoją renomę "zarobić", a więc powinien spełniać określone wymagania, które będą jasno pokazywały, że można tędy rowerem jechać i ma się na dodatek pierwszeństwo, a więc np. na drodze, na której taki przejazd się tworzy, znak "ustąp pierwszeństwa", albo nawet i "stop". Może ciągła linia poprzeczna wymuszająca zatrzymanie pojazdu, tak jak to się robi na wszystkich innych skrzyżowaniach. Może nawet specjalny "es" wymuszający na kierowcy zwolnienie. A jeżeli wydaje to się głupie, to nie wygłupiajmy się w pierwszeństwo rowerzystów na przejazdach, bo efekt tego właśnie mamy na żywo i nie wygłupiamy się w pierwszeństwo pieszych, tylko powiedzmy tak, jak było za starych czasów - pierwszeństwo na przejściu dla pieszych tylko wtedy, gdy nie ma pojazdów, albo gdy się zatrzymają. Pamiętacie, z przedszkola? stań przy krawędzi, popatrz w lewo, popatrz w prawo, jeszcze raz w lewo i jeśli nic nie jedzie, możesz przejść. Rowerem w poprzek ulicy też nie wolno było nigdy jeździć, bo rower był takim samym pojazdem, jak auto, mógł korzystać z ulicy na tych samych prawach. Teraz rowery siłą przegoniono na chodniki i wielkie zdziwienie, że zaczynają się zachowywać jak piesi. Żeby tą nieuzasadnioną modę uzasadnić, wprowadza się niespójne i głupie przepisy, że można rowerem przejeżdżać przez jezdnię (spróbuj tak autem), że przegoniony rower ma pierwszeństwo, a w tragedii, która właśnie miała miejsce, miast skupić się na wyłuskaniu jej prawdziwych przyczyn, szuka się trzeciorzędnych faktów, czy wjechał rowerem, czy go wprowadził, jak gdyby to miało jakiekolwiek znaczenie. Człowiek zginął. Gdyby tam, nieważne nie wjechał czy nie wszedł, nieszczęścia by nie było. Przepisy na takie wejście, wjechanie pozwalają i to tu tkwi źródło problemu.

Mieszkam przy głównej 02.09.2022 01:46

Wprowadzić zakaz wjazdu do centrum dla pojazdów 3,5 T +. Niech jeżdżą przez zakładową. W mieście będzie ciszej i mniej utrudnień w ruchu. W nocy proszę wysyłać więcej patroli drogowych, bo niektórzy robią sobie dosłownie drugą autostradę z DK 94

Reklama