Akcję przeprowadzono w poniedziałek 28 lutego. Wzięło w niej udział kilkunastu inspektorów, którzy pracowali na terenie całego województwa. Pod lupę wzięto 97 pojazdów.
Stan techniczny pięciu z nich był fatalny i po kontroli nie ruszyły w dalszą drogę. Inspektorzy stwierdzili w nich bowiem m.in.:
- wycieki płynów eksploatacyjnych,
- nadmiernie zużyte rzeźby opon,
- niehomologowane źródła świtał mijania,
- niesprawne oświetlenie,
- dodatkowe oświetlenie niezgodne z warunkami technicznymi,
- brak powtórzenia nr rej. na tylnej ścianie pojazdu z nadwoziem samowyładowczym.
Sześć pojazdów poruszało się po drogach publicznych pomimo braku ważnych badań technicznych. Dodatkowo w dwóch przypadkach stwierdzono brak wymaganych dokumentów, a w jednym przypadku brak wymaganych wpisów aktywności kierowcy na karcie kierowcy.
- Z nietypową sytuacją spotkali się inspektorzy, którzy na obwodnicy Opola zatrzymali należący do polskiego przewoźnika pojazd z naczepą – opisuje Krzysztof Chmiel, stojący na czele opolskiego ITD. - Okazało się, że w naczepie założone były nielegalizowane tablice rejestracyjne, a po sprawdzeniu numeru VIN dodatkowo wyszło na jaw, że naczepa nie posiada ważnych badań technicznych, nie została dopuszczona do ruchu oraz nie posiada ważnego ubezpieczenia OC.
Wskutek poniedziałkowy kontroli wobec przewoźników i zarządzających transportem wszczęto 21 postępowań administracyjnych w sprawie nałożenia na nich kary pieniężnej. 7 kierowców ukarano mandatami. Zatrzymano zostało 16 dowodów rejestracyjnych.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!

















Komentarze