Nowy plac rekreacyjny w Izbicku od jakiegoś czasu jest objęty monitoringiem. W weekend 7-9 maja kamera nagrała grupę osób, która dewastowała teren, jeżdżąc po nim samochodami oraz motocyklami.
- Plac przeznaczony jest dla spacerowiczów, można tu też jeździć rowerem, ale nie samochodem lub motorem! To jest złamanie regulaminu korzystania z tego miejsca i naruszenie przepisów - podkreśla wójt Brygida Pytel. - Auta niszczą wąskie alejki i zieleń, należy je zostawiać na parkingu przy boisku, albo na poboczu drogi.
Gmina zgłosiła sprawę na policję.











Komentarze