- Na jarmarki jeździmy już od dłuższego czasu, a od paru lat organizujemy wyjazdy razem z sąsiednim Czarnocinem - opowiada Brygida Kopa, sołtyska Dolnej. - Byli więc nasi mieszkańcy oraz Czarnocina, a ponadto znajomi i przyjaciele. Cieszy, że chętnych na nasze wycieczki nie brakuje.
Uczestnicy odwiedzili jarmarki o każdej porze: w dzień byli w Bautzen, a wieczorem zawitali do Görlitz.
- Mieliśmy urozmaicenie - mówi sołtyska. - Oprócz tego zwiedziliśmy z przewodnikiem najważniejsze miejsca i zabytki obu miast. Było naprawdę ciekawie i udanie.
Wyjazd nie mógł obejść się też bez swojskich pierniczków, które wcześniej wypiekały panie z koła Związku Śląskich Kobiet Wiejskich w Dolnej.
To jednak nie jedyne wydarzenie, które czekało w ostatnim czasie na mieszkańców. 6 grudnia do kościoła, tradycyjnie po roratach, przybył mikołaj. Wyjątkowy gość przyniósł worek pełen niespodzianek, w którym znalazły się paczki dla dzieci, a także słodkości dla nieco starszych. Spotkanie zorganizowali ks. proboszcz Paweł Felsztyński i rada sołecka.

Z kolei w minioną sobotę odbył się doroczny Weihnachtsfeier, na który zaprosiło koło DFK w Dolnej i także ks. proboszcz.
- Zawsze spotykamy się w okolicy trzeciej niedzieli adwentu, która jest niedzielą gaudete, czyli radości - mówi sołtyska. - Była wspólna modlitwa, dzielenie się opłatkiem, życzenia, nastrojowe kolędowanie i oczywiście poczęstunek: kawa i ciasto, ciepła kolacja, grzane wino oraz herbata zimowa. Każdy mógł znaleźć coś pysznego dla siebie.
W poniedziałek, 15 grudnia, na skwerku w centrum wsi rozbłysła choinka. Rozświetlili ją dorośli i dzieci.
- Bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym w przygotowanie tych wydarzeń oraz wszystkim, którzy skorzystali z zaproszeń i wzięli w nich udział - podsumowuje Brygida Kopa.
A już 6 stycznia, czyli w Święto Trzech Króli, sołectwo Dolna, przedszkolaki i ks. proboszcz zapraszają na wspólne kolędowanie.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!












Komentarze