Jeszcze w listopadzie w galerii LOKiR w Leśnicy miało miejsce wyjątkowe wydarzenie w całości poświęcone śląskiej godce. Zgodnie z jego nazwą, scena była otwarta dla wszystkich.
Na zaproszenie organizatorów zgłosiły się 24 osoby, a wśród nich m.in. piosenkarka Karolina Trela, prof. dr Tomasz Kamusella z uniwersytetu w Szkocji, dr. hab. Gabriela Jelitto-Piechulik z Uniwersytetu Opolskiego, poetka Izabela Namyślik z Poręby czy Sally Sekula-Schaefer działająca w Teksasie. Część z występujących znana jest ze swojej działalności w języku śląskim w radiu, telewizji i w mediach społecznościowych, ale byli też absolwenci letniego kursu pisania po śląsku, jaki odbywał się w Rożniątowie i Dolnej, dla których był to debiut twórczości i prezentacji w tym języku.
- To było niezwykle ciekawe kulturowe laboratorium, tak jak i bardzo zróżnicowani byli występujący i ich teksty. Każdy miał po 5 minut, część prezentacji było online, bo byli uczestnicy zza granicy - opowiada organizator Adam Pejter Kubik, będący też redaktorem magazynu kulturalnego "We Ślonsku", lektorem śląskiej godki na Volksschule w Heidelbergu i prowadzącym letnich warsztatów.
Na zakończenie wydarzenia rozdawane były "urkundy", czyli certyfikaty w języku śląskim - osobno dla absolwentów warsztatów śląskich i osobno dla uczestników Otwartej Bühny Ślonskich Textów.
- Z mojej wiedzy wynika, że to były pierwsze w Polsce oficjalne dyplomy w języku śląskim z pieczęciami i podpisami profesor Joanny Rostropowicz z Uniwersytetu Opolskiego, Edyty Goli, dyrektorki LOKiR i moim - mówi Kubik.
Te trzy osoby połączyły działania popularyzujące śląski jako język. Dyrektor Edyta Gola wyraziła nadzieję, że takie wydarzenia jak "Bühna" będą kontynuowane, natomiast Adam Pejter Kubik w grudniu rozpoczyna prace nad kolejnym wydaniem magazynu kulturalnego "We Ślonsku" i prowadzi już rozmowy z autorami wystąpień z Leśnicy na temat zamieszczenia ich transkrypcji w tym zeszycie.
- Chciałbym kontynuować organizację takich wydarzeń w przyszłości, ale jest to dość trudne bez żadnego wsparcia finansowego, poza pomocą ze strony LOKiR, który użyczył nam sali, dlatego trudno mi powiedzieć, kiedy uda się zrobić kolejną taką "Bühnę" - dodaje Kubik.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!











Komentarze