W malowniczej scenerii wsi odbyła się ostatnio pierwsza w historii miejscowości edycja biegu przełajowego pod nazwą "Tam i nazod". Organizatorem byli Stowarzyszenie Odnowy Wsi Szczepanek oraz sołectwo Gąsiorowice.
Trasa prowadziła ze Szczepanka do Gąsiorowic i z powrotem. Zaplanowano bieg główny, rywalizację nordic walking oraz krótsze biegi dla dzieci.
– Myślę, że na początku nikt nie wierzył, że takie wydarzenie może odbyć się u nas w Szczepanku – wspomina Szymon Łyskaniuk, pomysłodawca i organizator wydarzenia. – Jednak sam biegam i zależało mi bardzo, żeby zorganizować taką imprezę sportową, żeby zachęcić mieszkańców do wzięcia w niej udziału.
Wydarzenie przyciągnęło na start zarówno najmłodszych, jak i młodzież oraz dorosłych pasjonatów sportu. Łącznie ponad 80 osób. W imprezę zaangażowali się także mieszkańcy Szczepanka, nie tylko biegnąc czy maszerując, ale chociażby przygotowując ciepłą zupę dla uczestników.
– Mimo że trochę popadało, wszystko się udało. Mieliśmy prowadzącego imprezę z humorem i śląskim akcentem – dodaje pan Szymon. – Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal, ciepły posiłek.
Organizator ma już pomysły i tworzy w głowie trasy kolejnego biegu.
– Myślę, że podzielilibyśmy trasę na różne stopnie zaawansowania. Jedna byłaby dla osób, które chcą spróbować swoich sił, a druga dla bardziej wyczynowych biegaczy. Cieszę się, że po naszym wydarzeniu niektórzy złapali "bakcyla" i deklarują, że niedługo wezmą udział w biegu czy w marszu w Centawie – mówi Szymon Łyskaniuk.
– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w organizacji tego wydarzenia. Szczególnie mojej żonie i Mateuszowi Stróżykowi z Gąsiorowic. Dziękuję mieszkańcom Szczepanka i Gąsiorowic, radzie sołeckiej, sponsorom i wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do stworzenia tego pierwszego biegu przełajowego w naszej miejscowości – podkreśla.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!











Komentarze