Turniej sołectw odbył się po raz drugi, ale pierwszy raz rywalizowano w siatkówce. Rok temu, gdy organizowała go Centawa, postawiono na piłkę nożną. W tym roku pałeczkę przejęły Gąsiorowice i postanowiono, że będzie to piłka siatkowa, a skład - mieszany.
Według pierwotnych planów wydarzenie miało odbyć się 3 tygodnie wcześniej właśnie w Gąsiorowicach na boisku do piłki plażowej. Z powodu złej pogody zmieniono datę i lokalizację.
Nie popsuło to jednak idei spotkania. Drużyny mieszkańców zacięcie walczyły na boisku, kibice na trybunach dopingowali, a na koniec było ciasto i pieczenie kiełbasek. Przechodni puchar wójta wywalczyła reprezentacja Jemielnicy. Drugie miejsce na podium zajęły Gąsiorowce, a trzecie - Bokowe. Kolejne były: Wierchlesie, Barut i Centawa.
- Rywalizacja była zacięta, a zwłaszcza mecz o pierwsze miejsce, gdzie Jemielnica i Gąsiorowice walczyły dosłownie o każdy punkt - mówi sołtys Gąsiorowc Ewa Bogdoł, która osobiście zasiliła reprezentację swojej wioski. - Ale tu wszyscy byli wygrani, bo naszym celem głównym była integracja i wspólna zabawa. Dla wszystkich drużyn przygotowaliśmy pamiątkowe puchary - gąski. Wszystkim się bardzo podobało i nawet były głosy, aby takie rozgrywki międzysołeckie organizować częściej.
Współorganizatorem zmagań sportowych było Stowarzyszenie Piłki Siatkowej w Zawadzkiem, którego działacze są również zadowoleni z tego, jak udał się turniej.
- Kolejny raz można się było przekonać, ze sport jednoczy mieszkańców - mówi Sergiusz Goliszewski, wiceprezes stowarzyszenia.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!











Komentarze