Do naszej redakcji zadzwoniła mieszkanka Mokrych Łanów i skarżyła się na głośne imprezy, które odbywają się pod lokalną wiatą. Jak relacjonowała - huczne spotkania, często przeciągające się do późnych godzin nocnych, zakłócają spokój i uniemożliwiają wypoczynek. Ostatnio mieszkańcy byli świadkami pokazu fajerwerków, który dodatkowo zwiększył skalę problemu. Mimo że wiata miała służyć integracji i wspólnemu spędzaniu czasu, w praktyce - zdaniem Czytelniczki - stała się miejscem, gdzie regularnie dochodzi do zakłócania ciszy nocnej.
- Co weekend imprezy. Po rodzaju muzyki poznaję, kto się bawi: młodzież czy seniorzy - żali się mieszkanka. - Wiem, że są wakacje, ale nie wszyscy je mają i chcą po prostu odpocząć. Ostatnio miał miejsce pokaz fajerwerków, przecież to nie sylwester.
O ile świetlice mają swój regulamin, o tyle wiaty nie są nim objęte. Często wynajmowane są na różnego rodzaju komercyjne imprezy.
- Faktycznie miała miejsce taka impreza, która chyba troszkę wymknęła się spod kontroli - przyznaje Jerzy Lubiński, sołtys Mokrych Łanów. - Nie jesteśmy zadowoleni tym faktem. Jeżeli wiata będzie wynajmowana, to jedynie dla organizacji czy stowarzyszeń.
Do sprawy odniósł się także Paweł Białas, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Strzelcach Opolskich.
- Dotychczas nie otrzymaliśmy zgłoszeń od sołectwa ani mieszkańców, tym bardziej zależy nam na wyjaśnieniu tej sytuacji - mówi Paweł Białas. - Zakłócanie porządku publicznego, w tym organizowanie nielegalnych imprez oraz pokazy fajerwerków są nieakceptowalne i powinny być zgłaszane bezpośrednio do odpowiednich służb, przede wszystkim policji, by mogła podjąć stosowne działania.
- Warto dodać, że obiekt, o którym mowa, znajduje się na terenie boiska rekreacyjnego, z którego codziennie korzystają dzieci, młodzież i inni mieszkańcy naszej miejscowości. Wiata, zlokalizowana w tym miejscu, pełni ważną funkcję dla lokalnej społeczności i służy jej od wielu lat. Najważniejsze, by korzystanie z obiektu odbywało się w sposób bezpieczny - dodaje dyrektor.
Zakłócanie spokoju podlega karze
Policja przypomina, że krzyki, hałas lub inne wybryki zakłócania spokoju i porządku publicznego podlegają karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny, podobnie jest w przypadku fajerwerków.
- W Polsce używanie fajerwerków regulowane jest przez przepisy Kodeksu wykroczeń - wyjaśnia mł. asp. Justyna Woźniak, rzeczniczka strzeleckiej policji. - Można je odpalać na terenach prywatnych za zgodą właściciela, w godzinach od 6:00 do 22:00, oraz w miejscach publicznych 31 grudnia i 1 stycznia. Zakłócanie spokoju publicznego poprzez używanie fajerwerków poza tymi godzinami lub w miejscach publicznych bez zgody, może skutkować mandatem lub grzywną.
Butelki po piwie i śmieci
Innym problemem, który nasila się w okresie wakacyjnym, jest nieporządek w przestrzeni publicznej. Osoby spędzające czas na placach i skwerach często zostawiają po sobie puszki, butelki i inne śmieci. Takie zachowanie nie tylko szpeci otoczenie, ale także jest przejawem braku szacunku dla pracy osób dbających o czystość i porządek w gminie.
Ostatnio sołectwo Rożniątów na swojej stronie facebookowej pokazało, jak wygląda miejsce przy świetlicy wiejskiej - porozrzucane puszki i butelki po piwie. Jest to miejsce, które służy wszystkim mieszkańcom, a taki widok stanowi jedynie niechlubną wizytówkę wsi.
Choć lato sprzyja zabawie na świeżym powietrzu, warto pamiętać, że każdy z nas ma prawo do spokoju i czystego otoczenia. Wzajemny szacunek i odpowiedzialne podejście do wypoczynku są kluczowe, aby wakacje były przyjemne dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!











Komentarze