Mężczyzna został zatrzymany kilka dni temu w Zawadzkiem. - Policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej po telefonie od świadka, który podejrzewał, że kierowca może być pod wpływem alkoholu - wyjaśnia mł. asp. Dorota Janać z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich. - To dlatego, że opel, którym się poruszał, jechał całą szerokością jezdni.
Mundurowi przebadali 52-latka alkomatem - był trzeźwy.
- Kierujący tłumaczył swój sposób jazdy nagłym pogorszeniem stanu psychofizycznego - mówi Dorota Janać.
- W toku dalszej kontroli mężczyzna próbował wprowadzić funkcjonariuszy w błąd, podając podczas legitymowania dane osobowe brata, a nie swoje - relacjonuje policjantka. - Tym sposobem chciał uniknąć odpowiedzialności karnej, ponieważ ciążył na nim dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
To nie był koniec. Stróże prawa znaleźli w samochodzie 52-latka aż 60 butelek alkoholu bez polskich znaków akcyzy.
- Policjanci zabezpieczyli nielegalnie posiadany alkohol, a dalsze czynności będzie prowadzić Krajowa Administracja Sądowa - informuje Dorota Janać. - 52-latek odpowie za umyślne wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy, wykroczenie w postaci paserstwa akcyzowego i za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami.
Jak dodaje Dorota Janać, mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a także wysoka grzywna.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!












Komentarze