Na Górze Św. Anny powstanie „Muzeum Krzyża Świętego”.
Budynek, w którym mieścić się będzie nasze muzeum, jest miejscem historycznym - mówi Ryszard Makowiecki. - Ten obiekt, który powstał w latach 1700-1709, był budowany równolegle z kalwarią. Był to dom pielgrzyma i pełnił też funkcje karczmy. Potem obiekt ten należał do rodu von Gaschin, następnie swój dom mieli tu franciszkanie, a po wojnie w wyniku różnych zawirowań przeszedł w ręce prywatne. Generalnie kilkadziesiąt lat stał pusty i nieużytkowany. Nam udało się go nająć. Jeśli chodzi o naszą pasję zajmowania się sztuką sakralną, to... „apetyt rośnie w miarę jedzenia”. Muzeum sakralne w Ligocie Dolnej okazało się sukcesem i dzięki niemu miejscowość ta stała się największą atrakcją turystyczną gminy Strzelce Opolskie. Ilość gości i grup zorganizowanych, które przyjeżdżały do Ligoty, była spora. W tej chwili ze względu na koronawirusa jest cisza, ale nam to pasuje, ponieważ możemy skupić się na przygotowaniu obiektu na Górze Św. Anny. Muzeum w Ligotce otrzymało wyróżnienie Opolskiej Marki jako najlepszy produkt turystyczny województwa opolskiego. Było to dla nas motorem i bodźcem do tego, żeby iść dalej. Nadarzyła się okazja wynajęcia obiektu na Górze Św. Anny. Moja pasja zbierania starych religijnych przedmiotów trwa całe moje dorosłe życie. Eksponatów przybywało i były one magazynowane, ponieważ nie mieściły się już w muzeum w Ligocie. Bardzo wiele spraw konsultujemy z franciszkanami. Obiekt na Górze Św. Anny podzielony będzie na dwie części: muzealną oraz typowo śląską cukiernię. Regionalizm jest ogromną wartością i to chcemy podkreślić. Tego typu muzeów nie ma na świecie. Jest to bardzo niszowa rzecz. Na początku tego tygodnia będziemy robić elewację, która pokryta zostanie pięknymi krzyżami. Część muzealną na Górze Św. Anny planujemy otworzyć już w niedzielę 31 maja w Zielone Świątki.
Co będzie można zobaczyć w muzeum?
- Na dole w części recepcyjnej, która połączona będzie z częścią antykwaryczną, nabyć będzie można antyki oraz oryginalne rzeczy związane z kultem religijnym. W kolejnych pomieszczeniach każdy eksponat związany będzie z krzyżem świętym, drogą krzyżową lub wizerunkami ukrzyżowania. Będzie też pomieszczenie z wizerunkami świętych kobiet i mężczyzn oraz wizerunki trynitarne z atrybutami krzyża. Na górze znajdować się będzie sala tysiąca krzyży, pomieszczenie z krzyżami ołtarzowymi i kolędowymi, sala kalwaryjska, gdzie zobaczyć będzie można m.in. wystawę ornatów przedsoborowych oraz laski pielgrzymów, jak również pomieszczenie poświęcone św. Annie oraz śląska izba tradycji, gdzie znajdować się będą m.in. stare przedmioty podarowane nam przez franciszkanów.
Właściciele chcą stale rozwijać muzeum oraz teren wokół niego.
- Na zewnątrz planujemy także zrobić ogólnodostępny punkt widokowy oraz miejsce, gdzie pielgrzymi będą mogli usiąść, zjeść i odpocząć - mówi Ryszard Makowiecki. - W planach jest także otwarcie wypożyczalni rowerów we współpracy z Joachimem Malornym. Zachęcam osoby prywatne oraz księży, którzy mają zalegające ciekawe stare przedmioty związane z kultem religijnym o kontakt z nami. Chętnie je odkupimy lub weźmiemy w komis. Serdecznie zapraszamy do naszego muzeum. Planujemy, że czynne będzie 7 dni w tygodniu w godz. 10.00-18.00. Być może w niedziele nieco wydłużymy godziny otwarcia.
Komentarze