Patrząc z zewnątrz na remontowaną od kilku miesięcy halę sportową w Zawadzkiem, można zauważyć, że do zakończenia robót na zewnątrz obiektu została zabudowa ściany frontowej od strony ulicy Księdza Wajdy. Remont musiał jednak zostać wstrzymany. Wszystko wskazuje na to, że konieczne będą prace spawalnicze związane ze wzmocnieniem konstrukcji nośnej dachu. Te działania mogłyby uszkodzić przeszklenia z poliwęglanu i płyt warstwowych, z których ma być zrobiona ściana frontowa. Burmistrz Mariusz Stachowski zapewnia, że kwestie bezpieczeństwa są priorytetem.
Już dwa miesiące temu pisaliśmy, że projektanci dopiero w trakcie remontu zauważyli, że konstrukcja dachu hali nie spełnia obecnych norm wytrzymałości. Termomodernizacja zakłada, że dach hali sportowej zostanie docieplony wełną mineralną ułożoną na suficie podwieszanym z blachy stalowej trapezowej, czyli pojawi się dodatkowe obciążenie, a tego dawna konstrukcja nie przewidywała.
Pierwsza zlecona przez burmistrza ekspertyza w tym zakresie potwierdza, że przy obecnie obowiązujących przepisach konstrukcja nośna dachu nie jest przystosowana do przenoszenia dodatkowych obciążeń.
- Projektanci na etapie opracowywania dokumentacji powinni dokonać rzetelnego ustalenia obciążeń istniejących i nowo projektowanych, oddziaływających na ustrój nośny dachu hali sportowej - uważa burmistrz. - W związku z pojawieniem się wątpliwości gmina przystąpiła do wyjaśniania tej kwestii, czego efektem była informacja o konieczności wzmocnienia dźwigarów kratowych dachu hali sportowej. Myślę, że w obecnej sytuacji należy poczynić konieczne kroki zmierzające do tego, aby po zakończeniu prac termomodernizacyjnych budynek można było bezpiecznie użytkować.
Dopóki konstrukcja dachu nie zostanie wzmocniona, wykonawca wstrzymał montaż fasady z paneli poliwęglanowych, które mają pojawić się od strony ulicy Wajdy.
- Wszyscy mamy w pamięci niedawne zawalenie się hali targowej w Katowicach, nie wyobrażam sobie zlekceważenia sygnału od projektantów, sprawa ma się wyjaśnić do końca maja, niewykluczone, że konieczne będą przesunięcia w budżecie - informuje Mariusz Stachowski.
Dodatkowo trwa kalkulacja kosztów wymiany rury wodociągowej, która przebiega wzdłuż głównego korytarza w hali. Jej zły stan może spowodować zalanie nowych urządzeń, zamontowanych w trakcie termomodernizacji, więc trzeba ją wymienić już teraz, choć pierwotnie takie prace planowano w kolejnych etapach remontu hali.
Planowany termin zakończenia prac przy hali sportowej to koniec lipca. Pomimo problemów na razie wydaje się on niezagrożony.
Komentarze