Jedni dbają, inni niszczą - sprawa stara jak świat! Nie pomagają nawoływania ani nawet groźba kar. Zawsze znajdzie się ktoś, kto znajduje przyjemność w bezmyślnym niszczeniu wspólnego mienia.
- Na terenie nowego parku w Izbicku ostatnio zauważyliśmy akty wandalizmu - przypalone ławki, zniszczony pomost, wszędzie jest dużo śmieci, w szybkim tempie znikają też nowe nasadzenia - drzewka, krzewy i rośliny ozdobne - mówi wójt Brygida Pytel. - Park powstał dzięki dużym nakładom sił i środków, ma służyć wszystkim, to wspaniałe miejsce do rekreacji, ale musimy wspólnie o niego zadbać - uważa wójt.
Chodzi przede wszystkim o to, by zwracać uwagę na zauważone przejawy wandalizmu, uczulać młodzież, by zostawiała po sobie porządek, uświadamiać, że tak naprawdę za naprawy i sprzątanie - koszty ponosi każdy mieszkaniec gminy...
- Te środki środki mogłyby być wydane na inne cele - podkreśla Pytel.
Komentarze