Czy w Kolonowskiem powstanie stacja benzynowa?
- Tyle mówi się o inwestycjach w naszej gminie, że tyle firm się buduje, a do tego aut przybywa – pisze do nas Czytelnik. – Dlaczego do tej pory nie powstała u nas żadna stacja benzynowa? Przecież nieraz, by zatankować samochód, musimy nadrabiać kilometrów do innych miejscowości, choć nie są nam po drodze. Często się zdarza, że człowiek się śpieszy i zapomni zatankować, załatwiając coś w większych miastach, gdzie są te stacje. Potem zostaje tylko modlitwa, by dojechać do stacji na rezerwie.
- Już wiele razy było słychać u nas, że są plany i inwestorzy - dodaje inny mieszkaniec gminy. - Jednak stacji ani widu, ani słychu. Fajnie byłoby wiedzieć, czy są w ogóle takie plany i może wreszcie się doczekamy i u nas stacji benzynowej.
Co na to władze gminy?
- Wiele osób, które przychodzi do urzędu gminy, narzeka, że mamy już prawie wszystko, oprócz stacji benzynowej - przyznaje burmistrz Norbert Koston. - Nam też zależy na tym. W planie zagospodarowania przestrzennego jest przeznaczony na to teren. Natomiast aktualny właściciel i inwestorzy nie mogą dojść do porozumienia w sprawie sprzedaży tej działki. Jest potrzeba takiego miejsca, najlepiej wzbogaconego o myjnią samochodową i miejsce do drobnych napraw.
Gmina posiada dane, które pokazują wzrost natężenia ruchu na drogach gminnych. Podwoił się on na ul. Opolskiej i tam według planów, przed przejazdem kolejowym, miałaby znaleźć się stacja benzynowa.
- To najbardziej korzystne położenie ze względu na to, że leży trochę dalej od zabudowań - dodaje burmistrz. - Na wszelki wypadek zmieniamy studium zagospodarowania, żeby było kilka innych lokalizacji, gdyby inwestorzy i właściciel działki przy ul. Opolskiej nie doszli do porozumienia. Choć podkreślam, że to najlepsza lokalizacja, bo na ul. Opolskiej ruch jest największy, ponadto jeździ tam dużo transportów ciężkich z różnych zakładów.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze