Gospodynie ze Spóroka i ich wielkanocne dobroci
Przygotowanie prawdziwego rodzinnego stołu na Wielkanoc, ozdobienie go, przygotowanie potraw wielkanocnych, to jeden z ważnych elementów śląskiej tradycji. Dobrze wiedzą o tym gospodynie ze Spóroka, które od lat pokazują w województwie, jakie specjały mogą zagościć na świątecznym stole.
- W tym roku zaproponowałyśmy sałatkę z tuńczyka, sałatkę jarzynową, roladę ze szpinaku oraz sera żółtego. Przygotowałyśmy pieczeń rzymską, karczek, swojską kiełbasę i makaron, babka chrzanowa - wylicza Irena Koik, przewodnicząca koła. - Było także coś słodkiego: różnego rodzaju kruche ciastka, mazurek,cztery rodzaje deserków, tortenstück Frankfurter i sernik.
Aby przygotować taki stół, trzeba na to poświęcić trochę czasu i chęci. Jak widać, paniom z koła tego nie brakuje.
- Najpierw się spotykamy i jest narada co, która robi - opowiada pani Irena. - W prace zaangażowały się Janina Urbańczyk, Małgorzata Chlebosz, Małgorzata Chudy, Maria Bok, Maria Szolc, Teresa Wyrwoł, Edyta Gerlich oraz Hanna Kapica. Na przygotowanie do wydarzenia mamy budżet 1 tys. zł, przyznany w ramach funduszu sołeckiego.
Oprócz potraw, gospodynie ozdobiły świątecznie stół. Nie zabrakło owsa, tulipanów, narcyzów, żonkili, zająca z kiełbasy, jak i tych drewnianych.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze