Koncerty Hanny Banaszak zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Artystka nigdy nie przestaje zaskakiwać swym ciepłym głosem i urokiem osobistym. Jak podkreślała, ważny jest dla niej rozwój, dlatego nie przestaje tworzyć, a swoje utwory przedstawia w nowych aranżacjach i niebanalnych odsłonach. Sala widowiskowa Strzeleckiego Ośrodka Kultury była wypełniona, a na scenie piosenkarce towarzyszyli muzycy: Jacek Szwaj - fortepian, Zbigniew Wrombel - kontrabas oraz Andrzej Mazurek - instrumenty perkusyjne. Widzowie żywo reagowali na solowe utwory muzyków.
Udało nam się porozmawiać z Panią Elżbietą, jedną z laureatek naszego konkursu. Jak zdradza, był to jej pierwszy koncert jazzowy.
- Bardzo cieszę się z wygranej. Uwielbiam muzykę, ale wcześniej nie miałam okazji usłyszeć jazzu na żywo. Występ był wzruszający, a Pani Hanna przekonała mnie do tego typu muzyki - mówi.
Nie mogło zabraknąć utworu, na który zapewne wszyscy czekali, czyli ,,W moim magicznym domu”. Były gromkie brawa, owacje na stojąco i prośby o bisy.
Melomanów muzyki jazzowej przybywa, a Festiwal Jazzowy, organizowany przez Strzelecki Ośrodek Kultury cieszy się dużym zainteresowaniem. Już 12 listopada o godzinie 19.00 odbędzie się kolejne muzyczne spotkanie, a na scenie wystąpi Beata Przybytek.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze