Flohmarkt w Szymiszowie-Osiedlu odbył się po raz pierwszy, ale pewnie nie ostatni.
- Mamy dużo młodych matek w kole, a wiadomo, że pociechy szybko wyrastają z ubrań. Postanowiłyśmy więc, że każda przejrzy szafę i zorganizujemy taki targ. Wiele rzeczy jest przecież w dobrym stanie i szkoda je tak po prostu wyrzucić - mówi Bożena Ozimek, przewodnicząca DFK Szymiszów-Osiedle.
Targ odbył się rano przy sklepie Lewiatan. Łącznie wystawiło się 15 rodzin.
- Dla dzieci to była niezwykła lekcja i okazja, żeby dowiedzieć się, na czym polega sprzedawanie, kupowanie i negocjowanie ceny. Panie z naszego koła przygotowały swojskie wypieki, które również można było zakupić - mówi pani Bożena.
- Trochę obawialiśmy się, że nic nie wyjdzie z targu, ponieważ zapowiadano deszcz. Na szczęście pogoda wytrzymała, a my ponownie mogliśmy się spotkać na wspólnych rozmowach i integracji - dodaje.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze