Roman Larisz swój pomysł przedstawił na spotkaniu rady sołeckiej, a ona się do niego przychyliła. - Każda litera ma wysokość 120 cm i jest dobrze widoczna z drogi. Litery wykonał i zasponsorował radny Jacek Kuhnert, który też wiele prac ręcznych wykonał osobiście m.in. wypalanie, szlifowanie, malowanie, pakowanie i transport - mówi sołtys.
- Zaczęło się od uporządkowania terenu, później została posiana trawa i zrobiło się zielono. Na specjalnie uformowanej górce zaczęliśmy przygotowania do ułożenia tych liter w całość, do tego też znowu było potrzebne wielkie zaangażowanie nie tylko ludzi, ale i sprzętu, i tu składam serdeczne podziękowania Mariuszowi Królowi, Dawidowi Kołodziejowi i Michałowi Jurczykowi za udostępnienie własnego sprzętu, bez którego byłoby ciężko - wylicza Roman Larisz.
- Usunęliśmy również barierki ochronne, które teraz po uporządkowaniu terenu są tam zbędne, bowiem ograniczały widoczność nowo powstałego zielonego terenu. Dziękuję za trud włożony w prace również Adamowi Glückowi, Michałowi Klyszczowi, Damianowi Klyszczowi, Jackowi Kuhnertowi - wskazuje sołtys Otmic.
Mieszkańcy planują kolejne zadania. Jedno z nich ma być wielką niespodzianką. Jej odsłonięcie odbędzie się 11 września.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze