Zator na autostradzie A4 pod Strzelcami Opolskimi
W ostatnich tygodniach praktycznie nie ma dnia, aby punkt informacji drogowej opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie informował o zatorach tworzących się na dojeździe do odcinka drogi objętego remontem. Drogowcy wymieniają nawierzchnię na 7-kilometrowym odcinku drogi w kierunku Wrocławia (od granicy z woj. śląskim do węzła Kędzierzyn-Koźle), a ruch poprowadzony jest dwukierunkowo nitką na Katowice. Przy czym kierowcy jadący w stronę Katowic na tym odcinku mają do dyspozycji tylko jeden pas ruchu.
Przewężenie jest głównym, ale nie jedynym powodem tworzenia się zatorów na autostradzie A4 w kierunku Katowic. Drugim jest wzmożony ruch panujący na drodze. W ostatnich dniach zatory miały po około 5 kilometrów długości.
W piątek 12 sierpnia sytuacja jest jednak znacznie gorsza. Ma to związek m.in. z weekendowymi powrotami osób pracujących za granicą do kraju. Skutek jest taki, że zator na autostradzie A4 w stronę Katowic ma obecnie 9 kilometrów długości. I - jak przyznają drogowcy - cały czas rośnie.
"Szacowany czas opóźnienia wynosi około 30 minut" - czytamy w komunikacie.
Wraz ze wzrostem długości zatoru ten czas może ulegać wydłużeniu.
"Prosimy kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, odpowiedniej odległości i zwolnienie do 80 km/h na wysokości remontowanego odcinka" - apeluje opolski oddział GDDKiA.
Dodajmy, że sytuacja ta nie pozostaje bez wpływu na ruch na terenie Strzelec Opolskich. Na głównych drogach jest on bardziej wzmożony, niż zazwyczaj.
Remont na autostradzie A4 pod Strzelcami Opolskimi ma potrwać co najmniej do początku września.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!











Komentarze