Odszedł Józef Szymoniak, dawny prezes LKS Plon Błotnica Strzelecka
Józef Szymoniak z Błotnicy Strzeleckiej przez kilka był prezesem miejscowego klubu sportowego.
- W czasie jego kadencji prezesowskiej, którą pełnił w latach 1994-1998, klub wyróżniał się przede wszystkim bardzo dobrą grą drużyn młodzieżowych - trampkarzy i juniorów. W ich skład wchodzili chłopcy z Błotnicy, Kotulina, Warmątowic i okolicznych miejscowości - mówi Dariusz Koczyk, obecny prezes Plonu Błotnica Strzelecka.
- Dobre wyniki osiągano również w tenisie stołowym i bilardzie - rozgrywki zimowe organizował nasz klub. Od 1998 do 2002 roku pan Józef był wiceprezesem. Po latach spędzonych w klubie został sędzią piłkarskim. Często był sędzią bocznym podczas naszych spotkań oraz rozgrywanych turniejów. Był również jednym z najbardziej zagorzałych kibiców naszego klubu - dodaje.
Andrzej Gołąbek, wiceprezes klubu, również bardzo ciepło wypowiada się o byłym prezesie.
- Był zawsze, kiedy potrzebowaliśmy pomocy. Jak brakowało nam sędziego, od razu się przebierał i wychodził na boisko. Bardzo był oddany klubowi, nasz wielki przyjaciel - dodaje.
Elżbieta Geisler, sołtyska Błotnicy Strzeleckiej, miała kilkanaście lat, kiedy pan Józef działał w klubie sportowym, i choć jak przyznaje, nie interesowała się wtedy zbytnio sportem, dobrze go wspomina.
- Był bardzo zaangażowany w działalność klubu sportowego w naszej wiosce. Każdego roku organizowane były festyny sportowe połączone z wieloma atrakcjami dla dzieci. Pan Józef był zawsze zabiegany, ale nigdy nie odmawiał pomocy. Prawdziwy działacz społecznik z powołania - mówi sołtyska.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!












Komentarze