Jego wielką pasją jest dubbing - od pewnego czasu spełnia swoje wielkie marzenie i podkłada głosy w filmach animowanych oraz aktorskich.
- Na początku przygotowywałem fanowskie napisy do seriali i filmów. Zawsze dużo oglądałem transkrybowanych, a następnie tłumaczonych materiałów i kiedyś wpadłem na pomysł, że też mógłbym tworzyć takie napisy. Ze słuchu spisywałem, co mówią bohaterowie i tłumaczyłem to na język polski - mówi Benjamin.
Nastolatek zajmował się tym dwa lata, a później, w 2017 roku, rozpoczął swoją przygodę z aktorstwem głosowym.
- To było moje marzenie od zawsze, dlatego już jako dziecko zaczynałem się bawić dubbingiem. Nagrywałem swój głos i podkładałem go pod kwestie postaci w najprostszym programie dostępnym wówczas na większości komputerów - wspomina chłopak.
Młody strzelczanin brał udział w różnych małych projektach, dołączył też do polskiej grupy dubbingowej NanoKarrin.
- W 2020 roku wziąłem udział w castingu i dzięki temu dostałem pierwszą rolę w profesjonalnej produkcji. Podkładałem głos do postaci Fumiko Mitsumury w japońskim filmie anime „Tamako Love Story”. Nagranie odbywało się w czerwcu 2021 w Warszawie - opowiada nastolatek. - Dokładnie tego samego dnia, również w stolicy, odbywał się casting na dubbing do filmu „Pamiętnik Berta”, a ja dostałem powiadomienie na serwerze Discord ekipy, że poszukiwana jest jedna osoba, która mogłaby nagrać kilka zdań. I się udało! Przez zrządzenie losu jednego dnia wziąłem udział w dwóch nagraniach - śmieje się Benjamin.
Piosenkarze przed wejściem na scenę się rozśpiewują, a aktor dubbingowy?
- Też musimy rozgrzać głos, zanim zaczniemy nagrywać. Przez pięć lat chodziłem na zajęcia wokalne, ćwiczyłem głos, wokal, dykcję i oddech. To bardzo mi pomogło - mówi strzelczanin.
Dzięki udziałowi w nagraniach Benjamin poznał wiele ciekawych osób, które widzowie mogą kojarzyć m.in. z polskiego dubbingu do „Wiedźmina” dostępnego na platformie Netflix czy kreskówki „Dragon Ball Super” w wersji emitowanej przez Polsat Games i TV4.
- Chciałbym brać udział w większej liczbie nagrań i będę robił wszystko, żeby tak właśnie się stało. To nie tylko praca, ale też świetna przygoda, i mam nadzieję, że moja właśnie nabiera rozpędu - uśmiecha się chłopak.
Trzymamy kciuki i do usłyszenia w kolejnych filmach!












Komentarze