Druhowie wybrali również nowy zarząd. Jego prezesem pozostał Józef Swaczyna, który w trakcie zjazdu został też odznaczony Złotym Znakiem Związku - najwyższym odznaczeniem OSP.
- Do straży wstąpiłem dość próżno, bo pod koniec lat 90. - mówi. - Najpierw byłem członkiem zarządu powiatowego OSP, a od 2002 roku jestem prezesem. Przez ten czas dużo zrobiliśmy, przede wszystkim zachęcaliśmy młodzież, by wstępowała w nasze szeregi. Przeprowadzaliśmy turnieje wiedzy pożarniczej, konkursy plastyczne. Dzięki czemu zauważalny jest wzrost liczby Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych na naszym terenie, co cieszy mnie szczególnie - przyznaje Swaczyna. - Nasze OSP odnoszą sukcesy w kraju i za granicą, na olimpiadach strażackich, np. OSP Raszowa, Kadłub, Zalesie. Bardzo dobrze układa się nam współpraca samorządami - chwali.
Wiceprezesami zarządu powiatowego zostali Teresa Tiszbierek i Jan Ploch, sekretarzem Urszula Tarka, a skarbnikiem Konrad Wacławczyk.
W powiecie strzeleckim działa 40 Ochotniczych Straży Pożarnych, 17 z nich zostało włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Jednostki OSP w latach 2016-2020 wzięły udział 448 razy w działaniach ratowniczo-gaśniczych. Druhowie uczestniczyli w specjalistycznych szkoleniach, między innymi w kursach kwalifikowanej pierwszej pomocy, otrzymując tytuł ratownika.
Ostatnie dwa lata były szczególne dla strażaków ochotników. Włączyli się oni do działań związanych z zapobieganiem pandemii.
We wrześniu 2020 roku zarząd oddziału wojewódzkiego Związku OSP wraz z urzędem marszałkowskim zrealizował projekt sfinansowany przez samorząd województwa w ramach środków Regionalnego Programu Operacyjnego, jego wartość to niemal 2,6 mln zł. W ramach projektu do OSP z powiatu strzeleckiego trafił sprzęt ratowniczy, między innymi trzy namioty pneumatyczne, fumigator, ubrania specjalne, gogle ochronne, opryskiwacz czy ozonator.
Strażacy pomagali też osobom samotnym i niepełnosprawnym w dojeździe na szczepienia czy załatwianiu sprawunków osobom przebywającym na kwarantannie, w przypadku braku wolnej karetki wyjeżdżali do pomocy osobom potrzebującym.
Nie bez przyczyny obdarzani są od lat największym zaufaniem społecznym. Ci, którzy ratują życie i mienie innych społecznie, zasługują na szczególny szacunek.












Komentarze