W sprawie tego drugiego skrzyżowania, na wniosek mieszkańców Nowej Wsi, na październikowej sesji głos zabrała radna Danuta Foryt. Zwróciła uwagę na to, że w tym rejonie przydałoby się rondo, ponieważ drogą krajową poruszają się tysiące samochodów nie tylko osobowych, ale również ciężarowych i z kruszcem. Kierowcy wyjeżdżający z mniejszych ulic, czyli Kolejowej i Bocznicowej, bardzo często mają problem z włączeniem się do ruchu. Radna zaapelowała również o to, żeby w okolicy wspomnianego skrzyżowania ustawić radar mierzący prędkość, ponieważ liczba kontroli policji jest niewystarczająca. Działania te mają przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców, a także uczniów uczęszczających do Publicznej Szkoły Podstawowej nr 4.
Wraz z początkiem listopada urząd miejski w Strzelcach przekazał zapytanie radnej do dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. W piśmie podpisanym przez Józefa Kampę, wiceburmistrza Strzelec Opolskich, czytamy, że urząd popiera inicjatywę radnej, o czym świadczą też wcześniejsze apele burmistrza w tej sprawie.
W połowie grudnia do strzeleckiego magistratu wpłynęła odpowiedź z GDDKiA w Opolu.
- Informuję, że w chwili obecnej nie jest możliwa zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu ulicy Opolskiej, Kolejowej i Bocznicowej w Strzelcach Opolskich z uwagi na konieczność rozbudowy tego skrzyżowania - czytamy w piśmie podpisanym przez Rafała Pydycha, dyrektora opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Dyscyplina finansów publicznych obowiązująca w GDDKiA, będącej jednostką administracji publicznej, oraz skala potrzeb inwestycyjnych wymusza wnikliwe analizowanie zasadności wniosków o przebudowy istniejących w naszym regionie odcinków dróg krajowych. Będziemy obserwować stan bezpieczeństwa na wnioskowanym skrzyżowaniu, natomiast możliwość przebudowy zostanie przeanalizowana na etapie aktualizacji planów inwestycyjnych.
Rafał Pydych dodaje, że GDDKiA realizuje inwestycje, które w planie zatwierdza Minister Infrastruktury według ustalonych priorytetów. Więc jakakolwiek ewentualna zmiana w organizacji ruchu jest ściśle związana z akceptacją i co najważniejsze, zapewnieniem finansowania przez ministerstwo. Co do zainstalowania na DK 94 urządzenia rejestrującego prędkość, to za tę kwestię odpowiedzialny jest Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Czy w najbliższym czasie doczekamy się jakichkolwiek działań? Będziemy wracać do sprawy.












Komentarze