Kilka dni temu mieszkaniec Strzelec Opolskich za pośrednictwem jednego z portali ogłoszeniowych chciał sprzedać odzież.
- Podczas rozmowy z kupującym otrzymał na swój adres e-mail link do strony internetowej. Według oświadczenia kupującego była to strona umożliwiająca logowanie do banku, na której można podać numer konta bankowego do wykonania przelewu za zakupiony towar. W trakcie rozmowy mężczyzna podał swój numer karty i kod zabezpieczający - relacjonuje st. sierż. Marta Białek z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Po chwili otrzymał SMS z powiadomieniem o kilkukrotnym wypłaceniu z jego konta bankowego pokaźnych kwot pieniędzy. Wtedy uświadomił sobie, że padł ofiarą oszustwa. Mężczyzna stracił blisko 12 tysięcy złotych....
Blisko 700 zł stracili mieszkańcy gminy Zawadzkie. 35-latek i 53-latek znaleźli na portalu ogłoszeniowym interesujące ich oferty, które dotyczyły artykułów papierniczych oraz urządzenia sanitarnego. Sprzedawcy deklarowali szybką wysyłkę towaru. Niestety po wykonaniu przelewu na wskazane konto, kontakt ze sprzedającym urwał się, a opłacony towar nie trafił do kupującego.












Komentarze