Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 09:20
Reklama Filplast
Reklama

Henryk Mielcarz od lat pokazuje uczniom piękno kraju

Świat takich nauczycieli chwalił i chwali, którzy ucząc chodzili, a chodząc nauczali - ta maksyma Józefa Minasowicz (zapomnianego poety czasów saskich) znakomicie pasuje do Henryka Mielcarza, nauczyciela ze Strzelec Opolskich. To geograf z prawie 40 letnim stażem, organizator wycieczek i propagator turystyki górskiej. W minionym tygodniu został uhonorowany przez Zarząd Główny PTTK w Warszawie tytułem Nauczyciela Kraju Ojczystego za szczególne zasługi za upowszechnianie krajoznawstwa wśród dzieci i młodzieży.
Henryk Mielcarz od lat pokazuje uczniom piękno kraju
Henryk Mielcarz - góry to jego pasja

Henryk Mielcarz swój pierwszy szczyt zdobył w wieku 8 lat, na kolonii - wspiął się wtedy na Górę Chrobrego w górach Opawskich. Pasja do górskich szlaków trwa do dziś. Zdaniem nauczyciela wycieczki, rajdy, konkursy i gry terenowe, to idealne „narzędzia” do nauczania geografii i przyrody.

Ukończył geografię na Wydziale Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Wrocławskiego, w późniejszych latach - Ochronę i kształtowanie środowiska. - W czasach rewolucyjnych zmian w polskiej edukacji musiałem pokonać jeszcze kilka stopni mojej nauczycielskiej kariery. Ukończyłem informatykę na Wydziale Elektrotechniki i Automatyki Politechniki Opolskiej. Na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii Uniwersytetu Opolskiego zaliczyłem przyrodę. W latach 2007/2008 brałem udział w całkowicie pionierskich studiach podyplomowych - Przygotowanie kadry do prowadzenia kształcenia ustawicznego na odległość, prowadzonych wspólnie przez Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Wrocławski. Po drodze była jeszcze Organizacja i Zarządzanie Oświatą na Wydział Historyczno-Pedagogicznym Uniwersytetu Opolskiego. No i już zupełnie dodatkowo trafiłem na Podstawy Przedsiębiorczości Uniwersytetu Opolskiego, Edukację techniczną w Wyższej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej w Brzegu. Bardzo cenne były dla niego ostatnie studia - Neurodydaktyka w szkole XXI wieku, na Wydziale Pedagogicznym Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu.

Jak wyglądały początki pracy w szkole i czy łatwo było organizować wyjazdy i wędrówki??

- W czasach PRL starałem się dopasować do realiów. To w tamtych latach, początkowo nieśmiało, ale później już oficjalnie, zabierałem plecak i razem z uczniami wędrowaliśmy po trasach 1-Majowego Ogólnopolskiego Rajdu Świętokrzyskiego. Dzięki temu nie musieliśmy paradować z „chorągiewkami” przed trybuną strzeleckich obchodów Święta Pracy, pełną sekretarzy, dyrektorów i prezesów. Tylko dzięki moim wspaniałym koleżankom i kolegom pedagogom z tamtych lat udało mi się przetrwać w tym fantastycznym zawodzie do czasów przemian politycznych w 1989 roku. Potem było już tylko lepiej. Ale od jakiegoś czasu mamy kolejne przemiany, i jest jeszcze ciekawiej - przyznaje.

Henryk Mielcarz jest twórcą Małej Akademii Turystycznej, w której szlify zdobywało wiele pokoleń gorskich zapaleńców.

- Początkowo organizowałem rajdy dla uczniów „jedynki”, najpierw jako aktywny instruktor ZHP, później już jako opiekun Szkolnego Klubu Krajoznawczo-Turystycznego PTTK. Wraz z likwidacją nauczania geografii pojawił się przedmiot przyroda. Program edukacyjny „Mała Akademia Turystyczna” to była odpowiedź na tę zmianę. Z czasem, dzięki wsparciu rodziców, przekształcił się we wzorowo działający Klub PTTK. W oparciu o działania tego klubu i jego sukcesy, możliwe było powołanie Oddziału PTTK Centrum Edukacji Ekologicznej, który cieszy się obecnie dużym zainteresowaniem dzieci, absolwentów i ich rodzin - opowiada.

Czy obecna młodzież, przywiązana do komputera i komórki, też chętnie wędruje po turystycznych szlakach?

- Czasy się zmieniają, ale dzieci są cały czas tak samo fantastyczne! Pełne energii i chęci poznawania świata. Ze swoimi zainteresowaniami, pasjami i małymi lub większymi problemami. Ale oczywiście dzieci są różne. Te różnice pięknie opisała w swoje książce „Wenn die Ziege swchimmen lernt” (Jak Kózka uczyła się pływać) znana niemiecka pisarka dla dzieci i dorosłych Nele Moost. Nele przypomina niezorientowanym, że każdy, a dzieci szczególnie , mają prawo do odkrywania i uczenia się świata na swój sposób, przy wykorzystaniu własnych niepowtarzalnych uzdolnień. Warto o tym pamiętać - dodaje nauczyciel.

Gratulujemy sukcesu i życzymy kilometrów dobrych dróg!

Absolwenci o swoim nauczycielu i przewodniku:

Konrad Zalas: Pan Henryk był wychowawcą mojej klasy w latach 2004-2007 w PSP nr 1. Wzbudzał wśród uczniów respekt, a to w dzisiejszym świecie jest szalenie ważne. Lekcje przyrody oraz informatyki zawsze były dla nas interesujące, pomysłowe oraz zagadkowe. Nigdy nie wiedzieliśmy czym znów nas zaskoczy. Był również wymagający, co pozytywnie przekładało się na naszą wiedzę. Po lekcjach również mogliśmy liczyć na wspólną integrację oraz dodatkowe lekcje np. z informatyki.

W pamięci na zawsze pozostanie mi projekt założenia w czwartej klasie szkolnego radiowęzła (w końcu po kilku latach udało się go zrealizować) czy klasowe występy w Mini Playback Show z hitem „Piejo kury piejo”. Zaraził nas również pasją do gór. Dzięki jego zaangażowaniu w PTTK miałem okazję zdobyć wiele popularnych szczytów w Polsce i zagranicą. Dziś z pewnością ze względu na zawodowe obowiązki, w tak krótkim czasie, byłoby to niemożliwe. Dlatego cieszę się, że wtedy w „jedynce” takie rajdy się odbywały i mogliśmy z tego korzystać. Pozostało wiele pięknych wspomnień. Ponadto był dla nas zawsze wyrozumiały, pomocny i zaangażowany w życie naszej klasy oraz szkoły. Szacunek do drugiego był w klasie zawsze na pierwszym miejscu. Ten czas, choć już minęło wiele lat, wspominam bardzo dobrze i dziękuję.

Maria Duda: Na pewno był surowy, ale sprawiedliwy. Dzięki niemu byliśmy na wielu wycieczkach, rajdach pieszych - pamiętam, że tradycją był „rajd z Mikołajem”. Wspominam go bardzo miło, umiał ogarnąć naszą klasę mimo iż do najłatwiejszych nie należała. Angażował nas do wszystkich możliwych programów w szkole, konkursów czy Małej Akademii Turystycznej. Był też wspaniałym nauczycielem informatyki. Do dziś pamiętam „wakacje z komputerem” w 3 klasie podstawowej. Myślę, że on pierwszy zaszczepił we mnie zainteresowanie komputerami, mediami, internetem.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Adam 02.11.2021 08:58
Polskie realia szkolne są takie, że każda wycieczka szkolna to jedna wielka libacja....To taka reguła w Polsce... Z Mielcarzem tak nie było... Jak się z nim jechalo na paro-dniową wycieczke szkolną, to Mielcarz dziennie brał nas na wędrówki w góry na parę godzin. Potem po wędróce każdy człek ze zmęczenia zasypisał i libacja nie dochodziła do skutku. Wtedy mi było szkoda. Teraz z perspektywy lat jestem wdzięczny nauczycielowi Mielcarzowi. Normalnie nauczciele są coraz gorsi i brak im motywacji. Uważam, że nauczciel Mielcarz to taki dinozaur z innej epoki. Dinozaur, któremu się jeszcze coś chce. Mimo lat. Jemu się chce. Innym młodszym nauczycielom się nie chce. Bóg zapłać!
Ślunski szmaterlołk 01.11.2021 08:21
Herr Mielcarz nas uczył geografii w gimnazjum w Jemielnicy. Dawna temu. Z 20 lat temu. Bardzo fajny nauczyciel. Na innych lekcjach nauczyciele przynudzali, a u Herr Mielcarza było wszystko fajne, z werwą, z życiem. Podobało mi się. Pozdrawiam naszego nauczyciela.
Reklama
ReklamaHeimat
Reklama
ReklamaMaxima 2
ReklamaHelios
Reklama
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie małe

Temperatura: 2°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 16 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Żeby tylko były dokładne informacje na tych tabliczkach.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 06:39Źródło komentarza: W gminie pojawią się nowe tabliczki informacyjne. Turyści powinni być zadowoleni J Autor komentarza: Jerzy S.Treść komentarza: Kacper! Szczerze gratuluję pasji i zaangażowania w historycznych poszukiwaniach. Kontynuuj i rozwijaj zainteresowania związane z przeszłością swojej małej ojczyzny i pamiętaj: per aspera ad astra... Jerzy S.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 14:52Źródło komentarza: 18-latek z Piotrówki publikuje unikatowe przedwojenne historie J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Przebudowa ulicy Dzierżonia w dzielnicy FosowskieData dodania komentarza: 17.11.2025, 07:54Źródło komentarza: Kto rządzi w inwestycyjnym wyścigu w powiecie strzeleckim? Oto ranking G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: Akcja wygląda na ratowanie dopłat z kasy EU. Śpieszą się, bo rok się kończy. Ale i tak można było przecież za te pieniądze inne konieczne remonty wykonać. Te pewnie były zbyt skomplikowane aby je zakończyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 10:10Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: "Objazd był wytyczony przez Kolonowskie i Ozimek, nie możemy odpowiadać za to, że kierowcy nie stosowali się do niego." - Możecie i odpowiadacie. To ZDW przeprowadził remont i jest odpowiedzialny za wszystko, co się z nim wiąże. Jak bierzecie hydraulika do domu na remont instalacji, to odpowiada on za wszystko, czy przy jego okazji zniszczy. Nie zrobiliście bypassu - to wy za to odpowiadacie. Wytyczyliście nierealny objazd na zasadzie dupochronu - to wy jesteście za niego odpowiadacie. Idziemy dalej - sprapraliście dobrą drogę Kolonowskie - Krasiejów: to wy za to odpowiadacie. Znaleźliście na drodze "mikropęknięcia" i zrobiliście z tego pretekst do przeprowadzenia niepotrzebnego remontu. W tym samym czasie na drodze Kolonowskie - Zawadzkie pęknięcia są już nie tylko mikro, ale i makro, droga zaczyna straszyć dziurami, a most na Małej Panwi tylko czeka, by się zawalić, ale tu remont nie jest potrzebny. W rezultacie zamiast dwóch dobrych dróg mamy teraz dwie spaprane. Na dodatek zabieracie się do remontu dobrej drogi Jemielnica - Piotrówka, kolejny przykład radosnej twórczości, gdzie wywalacie pieniądze w niepotrzebne inwestycje, a drogi, które naprawdę remontu potrzebują, stoją i czekają w kolejce na niewiadomo co. I to niestety wy, ZDW za to odpowiadacie.Data dodania komentarza: 30.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: "Artoo-Detoo" ;-) (R2D2)Data dodania komentarza: 20.10.2025, 13:36Źródło komentarza: Od śląskiej godki do globalnej sławy. Synek z Raszowej podbija świat technologii
Reklama
Reklama