- Po przybyciu pierwszego zastępu, kierujący działaniem ratowniczym stwierdził, że na terenie tartaku pali się hala produkcyjna z częścią biurową. Pożarem objęte było całe wnętrze obiektu, a ogień widoczny był na części dachu - informuje mł. asp. Łukasz Nowak, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu.
Strażacy ugasili pożar i częściowo rozebrali dach. W działaniach uczestniczyło 16 zastępów PSP i OSP w sile 51 strażaków. Na miejscu obecne były grupy operacyjne komendanta powiatowego ze Strzelec Opolskich oraz komendanta wojewódzkiego z Opola.
- Zanim przybyliśmy na miejsce jedna z osób znajdujących się na terenie tartaku lekko się oparzyła. Nie było to na szczęście nic poważnego, udzieliliśmy pierwszej pomoc, schłodziliśmy oparzenie. Nie trzeba było wzywać karetki pogotowia - mówi bryg. Piotr Zdziechowski, oficer prasowy KP PSP w Strzelcach Opolskich.
Działania strażaków trwały prawie do trzeciej nad ranem. Policja ustala przyczyny pożaru.
Wychodzimy z tego kryzysu silniejsi, wiemy, że nie ma takich chmur, przez które w końcu nie przebije się słońce.
Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy wykazali zainteresowanie i byli blisko nas w trudnych chwilach.
Justyna i Wojciech Plucik
Komentarze