Zawodniczki Plonu Błotnica Strzelecka pokonały Unię Opole 4:1 w derbowym meczu III Ligi Kobiet. Nasze piłkarki już po pierwszej połowie prowadziły trzema golami, co pozwoliło na kontrolowanie gry po zmianie stron. W miniony weekend trzecioligowe drużyny rozegrały mecze zaległej 15. kolejki. Trzy zdobyte punkty pozwoliły podopiecznym Tomasza Nawrockiego na awans na siódme miejsce w ligowej tabeli.
Pierwsza połowa zdecydowanie należała do piłkarek Plonu, które do przerwy strzeliły aż trzy gole. Zaczęło się jednak od urazu lewego kolana Aleksandry Gatak. W pierwszej chwili wydawało się, że potrzebna będzie zmiana, ale ostatecznie kapitan Unii wróciła na boisko. W 15. minucie Magdalena Truszczak uderzyła z dystansu, lecz wynik na siedem kolejnych minut pozostał bez zmian. Niedługo później ta sama zawodniczka podawała do Natalii Sypniewskiej, choć odrobinę za mocno. Worek z bramkami rozwiązała w 22. minucie Marlena Jaszyk, która bez problemu wykorzystała świetne podanie od Natalii Sypniewskiej. Sześć minut później było już 2:0, tym razem na listę strzelczyń wpisała się Magdalena Truszczak, która wpakowała piłkę do siatki po tym, jak dostała wysokie podanie od jednej z koleżanek. W 32. minucie przyjezdne miały świetną okazję na kontaktowego gola, ale strzał Anastazji Nowaczek z prawej strony obroniła nasza bramkarka. Kilkadziesiąt sekund później piłka zatrzymała się na naszym słupku. W 43. minucie Natalia Sypniewska podwyższyła wynik i piłkarki Plonu do szatni schodziły prowadząc 3.0.
W drugiej połowie oglądaliśmy dwa trafienia, po jednym dla każdej ze stron. Początek drugiej części gry należał do opolanek, najpierw długą piłkę dostała Agata Brzozowska, a w 52. minucie fenomenalne podanie do Anastazji Nowaczek zagrała Wiktoria Stącel, jednak napastniczka Unii będąc dwa metry od bramki nie trafiła w futbolówkę. Potem kilka dobrych sytuacji miały gospodynie. Lewą nogą strzał oddała Marlena Jaszyk, by chwilę później być na spalonym. Mniej więcej w 60. minucie w Błotnicy Strzeleckiej zaczął padać deszcz, a piłka nabrała dodatkowego poślizgu, przez co derbowe spotkanie stało się jeszcze ciekawsze. W 69. minucie nasze zawodniczki podwyższyły wynik na 4:0, zdobywając bramkę po rzucie rożnym. Piłkę wymieniły między sobą Magdalena Truszczak i Magdalena Nagoda, a na listę strzelczyń wpisała się ta pierwsza. Piłkarki z Opola nie poddały się jednak i do samego końca walczyły chociażby o honorowe trafienie. To przyszło w 82. minucie, choć jeszcze wcześniej przyjezdne miały dwie okazje, a konkretnie Karolina Larska. Gola na 4:1 strzeliła Agata Brzozowska, po wznowieniu gry z rogu boiska i małym zamieszaniu w naszym polu karnym. Trzy minuty później Plon miał kolejną okazję na trafienie do siatki rywalek, gdy Marlena Jaszyk podała do Natalii Sypniewskiej, a ta oddała mocny strzał, który jednak po rękawicy Ewy Gatak wyszedł poza pole gry.
Piłkarki z Błotnicy Strzeleckiej mecz na pewno mogą zaliczyć do udanych. Od początku narzuciły rywalkom swój styl gry, a szybko zdobyte trzy gole dały nieco spokoju w drugiej połowie.
Plon: Zuzanna Struczewska, Joanna Kęsoń, Magdalena Truszczak, Izabela Jaklowska, Marlena Jaszyk, Magdalena Nagoda, Izabela Frąckowiak, Anna Michna, Simona Wrazidło, Natalia Sypniewska, Viktoria Wnuk oraz Paulina Stenchły
Komentarze