Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:23
Reklama Filplast
Reklama EBO
Reklama

Tradycja wyryta na jajku

Kroszonka wielkanocna - barwne, zdobione jajo to nieodłączny element kultury regionu. Mimo tego, iż początki zwyczaju sięgają dawnych dziejów, pielęgnowany jest on nadal w różnych zakątkach Opolszczyzny. Od wielu lat, kroszeniem jaj, zajmuje się Teresa Sobota, która jest twórczynią ludową mieszkającą w Olszowej. Kroszonkarka podzieliła się z nami swoimi doświadczeniami.
Tradycja wyryta na jajku

Autor: fot. Błażej Duk

- Zwyczaj ten zawsze praktykowany był w moim rodzinnym domu, zwłaszcza w okresie wielkanocnym. Od najmłodszych lat podpatrywałam, jak jajka przygotowywane były przez mamę i babcię. Bardzo mnie to ciekawiło i inspirowało. Właśnie wtedy zrodziła się moja pasja. Po raz pierwszy swoich sił spróbowałam, kiedy uczęszczałam jeszcze do szkoły podstawowej i tak zostało do dziś - wspomina Teresa Sobota.

Na przestrzeni lat, spod ręki pani Teresy, wyszły setki rozmaitych kroszonek. Każda z nich jest wyjątkowa i niepowtarzalna...

- Nigdy nie zdarzyło mi się wydrapać takiego samego wzoru. Zawsze się coś zmienia. Kiedy biorę jajko do ręki, nigdy nie wiem, jaka będzie ostateczna wersja. Tworzę zarys i kontury, które pomocne są w wydrapywaniu, a także pozwalają na osiągnięcie lepszego efektu. Wszystko wychodzi jednak w trakcie pracy. Kiedy zaczynałam wykonywać kroszonki, wykorzystywałam do skrobania brzytwę mojego dziadka. Teraz dostępne są bardzo precyzyjne i solidne narzędzia oraz nożyki, które bardzo ułatwiają zadanie - mówi twórczyni.

Wydrapywanie wzorów poprzedza odpowiednie przygotowanie jaja.

- Kiedyś proces ten zajmował zdecydowanie więcej czasu, samo gotowanie trwało od trzech do czterech godzin. Obecnie bardzo często korzysta się z wydmuszek, jednak i te trzeba należycie przygotować. Dopiero po wydmuchaniu zawartości oraz oczyszczeniu wnętrza, można przejść do barwienia, a następnie skrobania. Dziś odchodzi się również od tradycyjnych sposobów nadawania koloru, jak np. przy pomocy cebuli, wykorzystuje się natomiast specjalne barwniki do tkanin, które posiadają szeroką paletę barw - tłumaczy Teresa Sobota.

 Kroszonkarka pracuje głównie na jajach kurzych, gęsich i strusich. Drapania wykonała także na jaju gołębim i kaczym. Przygotowania do okresu wielkanocnego trwają cały rok.

- W ciągu dwunastu miesięcy gromadzę, szykuję, suszę wydmuszki... Wolny czas chętnie poświęcam również na tworzenie innych kompozycji, które związane są z opolskim wzorem - zdradza twórczyni.

Kolekcja oraz osiągnięcia są pokaźne... Pani Teresa przygotowała także specjalną kroszonkę, którą przekazała naszej redakcji. Można zobaczyć ją na okładce najnowszego wydania Strzelca Opolskiego. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
ReklamaHeimat
Reklama
ReklamaMaxima 2
ReklamaHelios
Reklama
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 8 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Żeby tylko były dokładne informacje na tych tabliczkach.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 06:39Źródło komentarza: W gminie pojawią się nowe tabliczki informacyjne. Turyści powinni być zadowoleni J Autor komentarza: Jerzy S.Treść komentarza: Kacper! Szczerze gratuluję pasji i zaangażowania w historycznych poszukiwaniach. Kontynuuj i rozwijaj zainteresowania związane z przeszłością swojej małej ojczyzny i pamiętaj: per aspera ad astra... Jerzy S.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 14:52Źródło komentarza: 18-latek z Piotrówki publikuje unikatowe przedwojenne historie J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Przebudowa ulicy Dzierżonia w dzielnicy FosowskieData dodania komentarza: 17.11.2025, 07:54Źródło komentarza: Kto rządzi w inwestycyjnym wyścigu w powiecie strzeleckim? Oto ranking G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: Akcja wygląda na ratowanie dopłat z kasy EU. Śpieszą się, bo rok się kończy. Ale i tak można było przecież za te pieniądze inne konieczne remonty wykonać. Te pewnie były zbyt skomplikowane aby je zakończyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 10:10Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: "Objazd był wytyczony przez Kolonowskie i Ozimek, nie możemy odpowiadać za to, że kierowcy nie stosowali się do niego." - Możecie i odpowiadacie. To ZDW przeprowadził remont i jest odpowiedzialny za wszystko, co się z nim wiąże. Jak bierzecie hydraulika do domu na remont instalacji, to odpowiada on za wszystko, czy przy jego okazji zniszczy. Nie zrobiliście bypassu - to wy za to odpowiadacie. Wytyczyliście nierealny objazd na zasadzie dupochronu - to wy jesteście za niego odpowiadacie. Idziemy dalej - sprapraliście dobrą drogę Kolonowskie - Krasiejów: to wy za to odpowiadacie. Znaleźliście na drodze "mikropęknięcia" i zrobiliście z tego pretekst do przeprowadzenia niepotrzebnego remontu. W tym samym czasie na drodze Kolonowskie - Zawadzkie pęknięcia są już nie tylko mikro, ale i makro, droga zaczyna straszyć dziurami, a most na Małej Panwi tylko czeka, by się zawalić, ale tu remont nie jest potrzebny. W rezultacie zamiast dwóch dobrych dróg mamy teraz dwie spaprane. Na dodatek zabieracie się do remontu dobrej drogi Jemielnica - Piotrówka, kolejny przykład radosnej twórczości, gdzie wywalacie pieniądze w niepotrzebne inwestycje, a drogi, które naprawdę remontu potrzebują, stoją i czekają w kolejce na niewiadomo co. I to niestety wy, ZDW za to odpowiadacie.Data dodania komentarza: 30.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: "Artoo-Detoo" ;-) (R2D2)Data dodania komentarza: 20.10.2025, 13:36Źródło komentarza: Od śląskiej godki do globalnej sławy. Synek z Raszowej podbija świat technologii
Reklama
Reklama