Stowarzyszenie Odnowy Wsi Centawa od kilku lat nosi się z zamiarem wydania książki o historii wsi. Przed rokiem na ten cel przeznaczono wszystkie datki zebrane podczas wodzenia niedźwiedzia.
- Wciąż brakuje nam środków na dokończenie tego dzieła - przyznaje Ewa Ptok, prezes stowarzyszenia i sołtyska Centawy. - Bardzo nam zależy, aby publikacja doszła do skutku. Od prawie 20 lat prowadzona jest kronika naszej miejscowości. Wszystkie ważne wydarzenia opisuje w niej Stanisław Dudek. On zbiera zdjęcia, wycinki z gazet, pomaga też autorom książki Piotrowi Smykale i Piotrowi Michalikowi w gromadzeniu materiałów. Została już wykonana bardzo duża praca. Mamy nadzieję, że nie pójdzie na marne i w ręce czytelników trafi książka o Centawie - mówi.
W tym roku z powodu pandemii nie zorganizowano wodzenia niedźwiedzia. Członkowie Odnowy Wsi zwrócili się więc z oficjalną prośbą do mieszkańców i wszystkich ludzi dobrej woli, którzy chcą, by lokalne dzieje nie odeszły w zapomnienie, o przekazywanie datków na wydanie książki. Można je wpłacać na konto stowarzyszenia: 89 8907 1018 2007 6000 7291 0001.
- Będziemy wdzięczni za każdy grosz - podkreśla Ewa Ptok. - Ziarnko do ziarnka aż zbierze się miarka. Wierzymy, że ta maksyma sprawdzi się również w przypadku naszego projektu.
Komentarze