W 2018 roku rada gminy Kolonowskie podjęła uchwałę o ilości i lokalizacji punktów sprzedaży alkoholu w gminie. Umieszczono w niej zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych, poza wyznaczonymi terenami, takimi jak hala targowa w Kolonowskiem czy świetlice wiejskie, gdy odbywają się tam na przykład festyny. Jest też zapis dotyczący usytuowania punktów sprzedaży napojów wyskokowych w odległości 20 metrów od przedszkoli, cmentarzy i zakładów pracy powyżej 100 osób. Odległość jest mierzona najkrótszym szlakiem komunikacyjnym dla pieszych, zgodnie z przepisami ruchu drogowego.
We wrześniu do urzędu gminy wpłynął wniosek w sprawie rozszerzenia katalogu obiektów, w stosunku do których obowiązuje minimalna odległość od punktu sprzedaży alkoholu również o kościoły. Na zebraniu wiejskim w Spóroku burmistrz informował mieszkańców, że z propozycją wyszła rada parafialna z Kolonowskiego, a powodem ma być lokalizacja nowych punktów handlowych w bezpośrednim sąsiedztwie placu kościelnego.
- Wniosek oraz propozycja zmiany uchwały zostały przekazane do rozpatrzenia radzie miejskiej, gdyż przyjęcie regulacji w tym zakresie leży w jej kompetencji - informuje wiceburmistrz Konrad Wacławczyk. - Sprawą zajmowała się już komisja skarg i wniosków, która przekazała wniosek do dalszego procedowania.
Propozycja zmiany uchwały została przesłana do zaopiniowania jednostkom pomocniczym, czyli sołectwom i dzielnicy. Radni zajmą się sprawą wniosku na najbliższej sesji po otrzymaniu ich opinii.
Mieszkańcy Spóroka na swoim zebraniu jednogłośnie sprzeciwili się wprowadzeniu zakazu sprzedaży alkoholu w pobliżu kościołów. W wiosce tej od lat tuż obok kościoła stoi sklep spożywczy. Mieszkańcy obawiają się, że ograniczenia mogą spowodować jego zamknięcie. Rada dzielnicy Fosowskie także opowiedziała się przeciw zwiększaniu listy miejsc objętych zakazem sprzedaży napojów wyskokowych.
Mieszkańcy Staniszcz jeszcze nie wypowiedzieli się w tym temacie - zebrania w tych wioskach odbyły się zanim rada gminy zaczęła procedować wniosek. Zanim zapadnie ostateczna decyzja, w dwóch wsiach trzeba będzie ponownie zebrać mieszkańców. Nie wiadomo, czy uda się to przed październikową sesją rady miejskiej.
Komentarze