W ostatnich latach bardzo dużo mówiło się o szczepieniach przeciw koronawirusowi SARS-CoV-2 i jego wariantom. Nie jest to jednak jedyne szczepienie, na które możemy się zdecydować. Do pozostałych zaliczyć można szczepienie przeciw grypie, które podawane jest w schemacie jednodawkowym, cyklicznie – w sezonie jesienno-zimowym.
Bardzo ważne, szczególnie dla osób starszych, jest również uzyskanie odporności przeciw zakażeniom wirusem syncytialnym układu oddechowego. Pod tą zawiłą nazwą kryje się wyjątkowo zjadliwy wirus RSV, stanowiący znaczące zagrożenie dla seniorów.
RSV, grypa i COVID-19 to obecnie jedne z najbardziej rozpowszechnionych chorób zakaźnych układu oddechowego w naszym kraju. Możemy się nimi zarazić praktycznie wszędzie, a nieleczone czy „przechodzone” mogą doprowadzić do poważnych powikłań, takich jak zapalenie płuc czy zapalenie mięśnia sercowego. Dlatego tak ważna jest profilaktyka, której podstawę, oprócz diety bogatej w witaminy, zdrowego trybu życia oraz odpowiedniego ubioru, stanowią również szczepienia. Te ostatnie zaś w większości przypadków są darmowe lub w dużym stopniu refundowane.
Jak wskazuje NFZ, szczepionka przeciw grypie Efluelda Tetra dostępna jest dla osób po 60. roku życia ze zniżką 50% i kosztuje 81,72 zł. Szczepionki VaxigripTetra oraz Influvac Tetra, które również chronią przed tym wirusem, są w 100% darmowe dla osób po 65. roku życia, kobiet w ciąży i dzieci. Dla seniorów po 65. roku życia i ciężarnych bezpłatna jest też szczepionka przeciw RSV. Szczepienie przeciw COVID-19 jest zaś dla wszystkich bezpłatne.
Warto pamiętać, że o wysokości odpłatności, jaka może nam zostać przyznana, decyduje lekarz lub farmaceuta. To oni, kierując się ustawą, wskazują procent refundacji za dany preparat.
W aptece...
Możliwości zaszczepienia są dwie: w ośrodkach zdrowia i aptekach. Te drugie na mocy nowelizacji przepisów z 25 sierpnia 2025 roku, mogą szczepić pacjentów nie tylko na wspomniane wyżej choroby, ale też między innymi na tężec, odrę lub wirusowe zapalenie wątroby typu A i B. Co równie ważne, apteki, które podpisały stosowne umowy z NFZ, nie pobierają od pacjentów opłaty za taką iniekcję (jeśli ci są ubezpieczeni).
Farmaceuci mogą też, podobnie jak lekarze, wystawiać recepty ze zniżką dla poszczególnych grup pacjentów. Nie trzeba więc udawać się do lekarza, by zaoszczędzić. Wszystkie formalności można bowiem załatwić w aptece.
W powiecie strzeleckim obecnie funkcjonują trzy apteki, które po spełnieniu określonych warunków ustawowych i podpisaniu umów z NFZ, działają jako punkty szczepień. Znajdują się one w Zawadzkiem, Strzelcach Opolskich i Jemielnicy. Ten ostatni dopiero niedawno rozpoczął swoją działalność w tym zakresie.
Punkty, wraz z nastaniem jesieni, cieszą się rosnącą popularnością. Jak wskazują aptekarze ze Strzelec i Zawadzkiego, ze szczepień najczęściej korzystają seniorzy.
– Rok temu wydałam ponad 200 zł na leki na grypę. Przy mojej emeryturze to sporo. Skoro szczepionkę mam za darmo, może wreszcie uda się trochę zaoszczędzić na tabletkach – powiedziała nam jedna z seniorek.
– Wolę zaszczepić się w aptece niż w przychodni, bo tam przecież przychodzą chorzy ludzie. W aptece czuję się bezpieczniej – odpowiada inny senior.
Jak zauważa obsługa punktu szczepień w Zawadzkiem, to że pacjenci mogą wszystko załatwić w jednym miejscu, sprawia, iż apteki stają się interesującą alternatywą dla przychodni. Widać to zwłaszcza teraz, gdy dostępne są nowe szczepionki przeciw grypie sezonowej i na nowe warianty COVID-19. Aptekarze starają się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom pacjentów i dostosowywać terminy szczepień do ilości chętnych.
Bardzo dużym zainteresowaniem cieszy się również jedyny apteczny punkt szczepień w Strzelcach Opolskich. Tam liczba chętnych jest tak duża, że obsługa musi ustalać odleglejsze terminy. To zaś już kilkukrotnie doprowadziło do tego, że personel tego miejsca spotkał się z falą hejtu.
Mimo że aptekarze robią co mogą, by sprostać oczekiwaniom pacjentów, padają ofiarami obelg czy niewybrednych komentarzy. Co zaskakujące, rozgoryczenie najgłośniej okazują seniorzy.
W Jemielnicy jak do tej pory zaszczepiło się tylko kilka osób. Działanie to spowodowane jest jednak nie brakiem zainteresowania szczepieniami, a tym, że punkt działa stosunkowo krótko. Nie wszyscy jeszcze wiedzą o tym, iż tamtejsza apteka świadczy takowe usługi.
... i ośrodku zdrowia
Przeciw grypie, RSV i innym chorobom można zaszczepić się w ośrodkach zdrowia. By jednak to zrobić, trzeba najpierw udać się do lekarza po receptę, później do apteki po szczepionkę, a następnie wrócić z nią do ośrodka w celu iniekcji. Korzystających z takiej procedury nie brakuje. Ośrodki w Ujeździe, Zawadzkiem, Izbicku czy innych miejscowościach wskazują na to, iż w ostatnim czasie znacznie zwiększyła się liczba chętnych na szczepienia – zwłaszcza przeciwko grypie i RSV.
Zabiegi zwykle mają miejsce jeszcze tego samego lub następnego. Wszystko zależy od ogólnej liczby pacjentów w ośrodku, ilości chętnych, by się zabezpieczyć i godziny, o której przyjdzie pacjent ze szczepionką. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy osoba, która zrealizowała receptę, nie czuje się najlepiej. Wtedy to zastrzyk jest odkładany do czasu wyzdrowienia. W tym okresie, jak zauważa personel placówki medycznej w Izbicku, szczepionka czeka na pacjenta w odpowiednio zabezpieczonym miejscu, tak by miał on pewność, że jest ona dobrze przechowywana i nie straci swoich właściwości.
Co ciekawe, większość pytanych przez nas placówek nie szczepi przeciw COVID-19, pozostawiając to w gestii aptek. Sytuacja ta nie wynika jednak ze złej woli, a procedur. Jak się okazuje, przychodnie nie mają zbyt wielu chętnych na zaszczepienie się przeciw koronawirusowi. Środek ten zaś przychodzi w pakietach i musi być przechowywany tylko przez pewien czas, w ściśle określonych warunkach. Dlatego też, by nie niszczyć szczepionek, przychodnie ich nie zamawiają. W efekcie szczepienie dostępne jest tylko we wspomnianych wyżej aptekach.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!












Komentarze