Roundup jest powszechnie stosowany przez rolników także w Polsce. Został dopuszczony do użytku przez Ministerstwo Rolnictwa. W założeniu ma on być stosowany jako środek pomagający w zwalczaniu chwastów na ścierniskach, gdy na polu nie ma już roślin jadalnych.
Nie wszyscy się do tego stosują. Środkiem tym są pryskane także chodniki, place zabaw i inne elementy przestrzeni publicznej w miastach. Jak podaje Polski Instytut Spraw Obywatelskich, który walczy obecnie o zakaz używania glifosatu w przestrzeni publicznej, przekroczenie norm pozostałości tego środka wykryto: w moczu ludzi i zwierząt hodowlanych oraz żywności: kaszach gryczanych i jaglanych, płatkach śniadaniowych...
Glifosatu na dużą skalę mogą używać profesjonalni rolnicy i firmy - muszą mieć jednak stosowne uprawnienia i podlegają kontroli Państwowego Instytutu Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN). Można też, choć w mniejszych ilościach, kupić go na potrzeby prywatnej działki czy ogródka i takie użycie nie jest w ogóle kontrolowane. Jak dowiedzieliśmy się w strzeleckim oddziale PIORiN, właśnie trwa pobieranie próbek płodów rolnych z tego roku pod kątem obecności glifosatu. Badane są rzepak, kukurydza i żyto.
Na razie glifosat jest w użyciu, należy jednak pamiętać, podobnie jak ze wszelkimi środkami ochrony roślin, aby używać go zgodnie z przeznaczeniem i instrukcjami!
Komentarze