Biegowe sławy w Jemielnicy
Dwaj znani biegacze najpierw biegali z "dyszkowiczami" wokół jemielnickiego stawu, a potem wzięli udział w otwartym spotkaniu w świetlicy wiejskiej, gdzie opowiadali o swoich wyzwaniach i o tym, jak im sprostać. Na koniec zostali obdarowani koszulkami grupy Dyszka dla Serca i... w rewanżu przekazali swoje opatrzone autografami. Tomasz Sobania - jedną z tych, w których przemierzał Amerykę, a Artur Walkowiak - tę, w której biegał po windę. "Dyszkowicze" mają plan, by w przyszłości zlicytować je na cele charytatywne.
To, że trening odbył się w tak doborowej obsadzie, to zasługa Romana Kolka, jednego ze współzałożycieli grupy biegowej. Ale i Sobania, i Walkowiakowi już zdarzało się biegać z "dyszką" w Jemielnicy.
- Sobania był u nas 8 lat temu i zapytał, czy może znów przyjechać, więc pomyśleliśmy, by zaprosić też Walkowiaka i zrobić wspólną prelekcję - mówi Roman Kolek. - Łączą ich wielkie wyzwania, charyzma i charytatywne cele biegu. Ideą przewodnią takich wydarzeń jest, aby pokazywać takie osoby, zwłaszcza młodym, aby promować aktywność i dać im przykład, że wytrwałość w dążeniu do celu daje sukcesy, a przy okazji zachęcać do biegania. To nie musi być bieganie ekstremalne czy zawodowe, ale dostosowane do możliwości, takie jak w naszej grupie.
Dyszka dla Serca biega w każdy wtorek od godziny 19.30. Treningi są otwarte dla osób w każdym wieku.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze