Modelarze z Zawadzkiego zdeklasowali rywali na zawodach w Rudzie Śląskiej

Modelarze z Zawadzkiego skorzystali ostatnio z przerwy w sezonie Mistrzostw Polski i wybrali się na tor w Rudzie Śląskiej, gdzie organizowano zawody z cyklu XRS Summer Race. Stamtąd udało im się wrócić z sukcesami.

Sabina Grzesik-Kandziora
24.07.2023 06:26

Modelarze z Zawadzkiego zdeklasowali rywali na zawodach w Rudzie Śląskiej — *Modelarze z Zawadzkiego z zawodów w Rudzie Śląskiej wrócili z workiem nagród*

Autor: KM Zawadzkie

Modelarze z Zawadzkiego z sukcesami na zawodach w Rudzie Śląskiej

Na torze, na którym za niespełna dwa miesiące odbędzie się ostatnia runda Mistrzostw Polski, zawodnicy KM Zawadzkie, mogli przetestować ustawienia i przygotować modele przed ostatecznym sprawdzianem. - Tor w Rudzie Śląskiej to bardzo charakterystyczny obiekt, ma zróżnicowane konfiguracje “nitki” oraz pobocza trawiaste, które nie wybaczają błędów - mówi Roland Rzepczyk, instruktor KM Zawadzkie. - Ponadto są duże różnice w wysokości terenu na przestrzeni okrążenia oraz cień, który gdzieniegdzie “wychładza” nawierzchnię, co dodatkowo utrudnia jazdę.

Zawody w Rudzie Śląskiej modelarze z Zawadzkiego potraktowali jako trening przed Mistrzostwami Polski, a wystartowało w nich sześciu zawodników: Krzysztof Wicher, Krystian Labus, Roland Rzepczyk, Przemysław Wicher, Magdalena Wicher oraz Bartosz Witoszek. Rywalizowali oni w klasie Truck, FWD, Formuła oraz Kadet.

Sobota upłynęła pod znakiem kwalifikacji. Wszyscy nasi zawodnicy radzili sobie w poszczególnych kategoriach wyśmienicie. Natomiast niedzielne finały to już głównie bicie rekordów toru oraz walka do ostatniego okrążenia w każdej z klas.

- W Formule come back zaliczył dawny mistrz tej klasy, Przemysław Wicher, który wygrał wyścigi finałowe dwa okrążenia przed resztą stawki. Dodatkowo Przemek testował prototyp swojej nowej konstrukcji, którą będzie startował w Mistrzostwach Polski oraz w najbliższym sezonie halowym – zaznacza instruktor z Zawadzkiego. - Dużą niespodziankę w Formule sprawił nam Bartek, któremu udało się przebić na trzecią pozycję i utrzymać ją przez resztę finałów. Nasz młody zawodnik już nieraz w tym sezonie pokazał drzemiący w nim potencjał, również i tym razem pokazał, na co go stać.

Choć zawody te miały być tylko treningiem, to okazały się bardzo owocne, a w poszczególnych kategoriach nasi modelarze deklasowali rywali.

- Nie można sobie chyba było wyobrazić lepszego scenariusza tej imprezy, jesteśmy zwarci i gotowi do dalszej walki w Mistrzostwach Polski - podkreśla Roland Rzepczyk. - Dziękujemy za wsparcie i pomoc władzom naszej gminy, naszym rodzinom i każdemu, kto przyczynia się do rozwoju poziomu sportowego modelarzy z Zawadzkiego.