Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 10:59
Reklama
Reklama

Mniejszość niemiecka broni się przed dyskryminacją. Mocne słowa pełnomocnika rządu Niemiec

- Rzekomo edukacja językowa Polek i Polaków w Niemczech nie jest finansowo wspierana i to zdecydowało o drastycznym cięciu lekcji niemieckiego dla mniejszości niemieckiej w Polsce. To jest stanowisko z gruntu fałszywe - mówi prof. Bernd Fabritius, pełnomocnik rządu Niemiec ds. mniejszości narodowych i wysiedleńców. Słowa padły podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce (VdG), podczas której odniesiono się do kwestii kontrowersyjnego rozporządzenia ministra edukacji znacznie ograniczającego finansowanie dla nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości.
Mniejszość niemiecka broni się przed dyskryminacją. Mocne słowa pełnomocnika rządu Niemiec
Prof. Bernd Fabritius, pełnomocnik rządu Niemiec ds. mniejszości narodowych i wysiedleńców, na konferencji w Opolu.

Autor: KOG

Bezpośrednim powodem zwołania konferencji było rozporządzenie ministra edukacji opublikowane 4 lutego. Zakłada ono zmniejszenie liczby lekcji niemieckiego jako języka mniejszości z trzech godzin lekcyjnych tygodniowo do jednej. Inne języki mniejszościowe będą nauczane na dotychczasowych zasadach.

- Data 4 lutego zapisze się w historii RP jako dzień, w którym po raz pierwszy po 30 latach od przyjęcia przez Polskę systemu demokratycznego, zapisano w prawie dyskryminację jednej grupy polskich obywateli ze względu na ich narodowość – mówił Bernard Gaida, przewodniczący zarządu VdG (mniejszość reprezentowali także poseł Ryszard Galla oraz lider TSKN Rafał Bartek). - Obniżenie o 40 mln zł subwencji na nauczanie języka mniejszości ma dotknąć wyłącznie mniejszości niemieckiej. Uważam, że musimy bronić przed dyskryminacją siebie, ale i bronić Polskę przed tak zdecydowanym pogorszeniem wizerunku wobec własnych obywateli, jak i na zewnątrz.

Zarząd VdG opublikował w poniedziałek oficjalne stanowisko, protestując przeciw złamaniu – przez rozporządzenie MEN - m.in. Konstytucji RP oraz ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych.

- 300 tysięcy członków mniejszości niemieckiej zostało zepchniętych do drugiej kategorii obywateli RP – podkreślił Bernard Gaida. – Oczekujemy wycofania tego przepisu z obiegu prawnego.

Pełnomocnik rządu Niemiec, prof. Bernd Fabritius przyznał, że czuje się zaskoczony dyskryminującym Niemców w Polsce rozporządzeniem. Wyraził ubolewanie, że powstało ono na podstawie fałszywych przesłanek i informacji.

- Rzekomo edukacja językowa Polek i Polaków w Niemczech nie jest finansowo wspierana i to zdecydowało o drastycznym cięciu lekcji niemieckiego dla mniejszości niemieckiej w Polsce – mówił. – To jest stanowisko z gruntu fałszywe. Polacy w Niemczech powinni się swojego języka uczyć, język jest bowiem istotną częścią tożsamości. Poszczególne niemieckie landy wydają z pieniędzy podatników na nauczanie języka polskiego łącznie ponad 200 mln euro. Tylko w szkołach ponadpodstawowych uczy się w Niemczech języka polskiego blisko 15 tysięcy osób. A przecież jest on nauczany także w przedszkolach i w szkołach podstawowych. Zajęcia odbywają się wszędzie, gdzie tylko jest na nie zapotrzebowanie.

Prof. Bernd Fabritius zapewnił, że strona niemiecka nie planuje cięć pieniędzy na nauczanie języka polskiego.

- Jestem o to często pytany – przyznał. – Oświadczam, że tego nie zrobimy, bo byłby to fundamentalny błąd, którego skutki uderzyłyby w młode pokolenie. Jest dla nas oczywiste, że Polki i Polacy w Niemczech będą się swego języka uczyć nadal. Nie doznając przy tym żadnej szkody ani ograniczenia.

Minister podkreślił, że członkowie mniejszości niemieckiej są bardzo lojalnymi obywatelami Polski.  - Tym silniej dyskryminacja ją rani – podkreślił.

Wyraził nadzieję na powrót do rozmów w ramach polsko-niemieckiego stołu i na wyjaśnienie - w ramach dialogu - wszystkich nieporozumień.

Na 22 lutego zaplanowano spotkanie prof. Fabritiusa i ambasadora Niemiec w Warszawie z polskim ministrem edukacji i z wiceministrem spraw zagranicznych.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
ReklamaHeimat
Reklama
ReklamaMaxima 2
ReklamaHelios
Reklama
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 16 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Żeby tylko były dokładne informacje na tych tabliczkach.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 06:39Źródło komentarza: W gminie pojawią się nowe tabliczki informacyjne. Turyści powinni być zadowoleni J Autor komentarza: Jerzy S.Treść komentarza: Kacper! Szczerze gratuluję pasji i zaangażowania w historycznych poszukiwaniach. Kontynuuj i rozwijaj zainteresowania związane z przeszłością swojej małej ojczyzny i pamiętaj: per aspera ad astra... Jerzy S.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 14:52Źródło komentarza: 18-latek z Piotrówki publikuje unikatowe przedwojenne historie J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Przebudowa ulicy Dzierżonia w dzielnicy FosowskieData dodania komentarza: 17.11.2025, 07:54Źródło komentarza: Kto rządzi w inwestycyjnym wyścigu w powiecie strzeleckim? Oto ranking G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: Akcja wygląda na ratowanie dopłat z kasy EU. Śpieszą się, bo rok się kończy. Ale i tak można było przecież za te pieniądze inne konieczne remonty wykonać. Te pewnie były zbyt skomplikowane aby je zakończyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 10:10Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: "Objazd był wytyczony przez Kolonowskie i Ozimek, nie możemy odpowiadać za to, że kierowcy nie stosowali się do niego." - Możecie i odpowiadacie. To ZDW przeprowadził remont i jest odpowiedzialny za wszystko, co się z nim wiąże. Jak bierzecie hydraulika do domu na remont instalacji, to odpowiada on za wszystko, czy przy jego okazji zniszczy. Nie zrobiliście bypassu - to wy za to odpowiadacie. Wytyczyliście nierealny objazd na zasadzie dupochronu - to wy jesteście za niego odpowiadacie. Idziemy dalej - sprapraliście dobrą drogę Kolonowskie - Krasiejów: to wy za to odpowiadacie. Znaleźliście na drodze "mikropęknięcia" i zrobiliście z tego pretekst do przeprowadzenia niepotrzebnego remontu. W tym samym czasie na drodze Kolonowskie - Zawadzkie pęknięcia są już nie tylko mikro, ale i makro, droga zaczyna straszyć dziurami, a most na Małej Panwi tylko czeka, by się zawalić, ale tu remont nie jest potrzebny. W rezultacie zamiast dwóch dobrych dróg mamy teraz dwie spaprane. Na dodatek zabieracie się do remontu dobrej drogi Jemielnica - Piotrówka, kolejny przykład radosnej twórczości, gdzie wywalacie pieniądze w niepotrzebne inwestycje, a drogi, które naprawdę remontu potrzebują, stoją i czekają w kolejce na niewiadomo co. I to niestety wy, ZDW za to odpowiadacie.Data dodania komentarza: 30.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: "Artoo-Detoo" ;-) (R2D2)Data dodania komentarza: 20.10.2025, 13:36Źródło komentarza: Od śląskiej godki do globalnej sławy. Synek z Raszowej podbija świat technologii
Reklama
Reklama