Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 7 grudnia 2025 17:56
Reklama Filplast
Reklama

Mieszkanka Raszowej o historycznej tragedii. "To nie może się więcej wydarzyć!"

Monika Twardoń z Raszowej, pasjonatka i popularyzatorka lokalnej historii, zrealizowała projekt pt. „Tragedia Górnośląska w miejscowości Raszowa (gmina Leśnica) – fakty, mity i ich recepcja”. Ostatnio odbyło się wyjątkowe i niezwykle poruszające podsumowanie przedsięwzięcia.
Mieszkanka Raszowej o historycznej tragedii. "To nie może się więcej wydarzyć!"
Pani Monika podczas wydarzenia podsumowującego projekt.

Wydarzenie miało miejsce w kościele Wszystkich Świętych w Raszowej. Mówiono o trudach 1945 roku (czas Tragedii Górnośląskiej) i lat poprzednich, a także wspomniano – w słowno-muzycznym misterium – ofiary Tragedii Górnośląskiej oraz II wojny światowej. Wybrzmiało 171 nazwisk poległych mieszkańców Raszowej.

– Bardzo zaskoczył mnie odbiór – niezwykle pozytywny oraz pełen wzruszenia i zrozumienia. Otrzymałam mnóstwo dobrych słów i wiadomości. To pokazuje, jak ważne było, aby ta historia, choć tragiczna, wybrzmiała głośno i publicznie – mówi Monika Twardoń. – Nasi przodkowie przez lata musieli milczeć, więc jesteśmy im to winni.

„(...) Jeszcze dzisiaj przeżywam to, co było wczoraj. Brak mi słów, żeby opisać, co czuję, chociaż dużo tych historii już znałam z Twoich wcześniejszych wypowiedzi, to wczoraj emocje były duże. (...) Długo to niedzielne popołudnie zostanie w mojej pamięci”, „To była niezwykle przejmująca i ważna lekcja historii. Historii, której próżno szukać w podręcznikach. Dziękujemy”, „(...) To wspaniałe, że spisuje pani te wszystkie historie. Takie świadectwa trzeba ocalić od zapomnienia (...)” – między innymi takie wiadomości otrzymała pani Monika.

Pasjonatka historii w ramach projektu „Tragedia Górnośląska w miejscowości Raszowa (gmina Leśnica) – fakty, mity i ich recepcja” przygotowała i opublikowała kilkanaście artykułów o dramatycznych wydarzeniach i losach, które spotkały mieszkańców miejscowości. Bazowała na źródłach niemieckojęzycznych, przekładając je na język polski, archiwach oraz opowieściach i wspomnieniach, które zebrała podczas wywiadów.

– Raszowa była jedną z miejscowości w naszej okolicy, które zostały najbardziej dotknięte działaniami Armii Czerwonej – mówi. – Nie ma niestety wiarygodnych statystyk. W źródłach mamy wielką rozbieżność danych dotyczących zniszczeń – podają, że żołnierze Armii Czerwonej spalili od 50 do 80% wsi.

Dochodziło do mordowania cywilów, plądrowaniapodpalania budynków, gwałtów kobiet terroryzowania mieszkańców.

– Były to przeżycia tak straszne i przerażające, że opisując je, nieraz docierałam do granic języka. Brakuje słów, by oddać to, co się wydarzyło. W relacjach świadków naocznych często pojawiały się frazy: „tygo nie doł se opisać”, „to niemożliwe, co my przeżyli”, „to je unmoglich, co my przeszli” – opowiada Monika Twardoń. – Przygotowując plan projektu, zakładałam, że nie będę opisywać gwałtów. Ten temat mnie przeraża i przerasta. Nie dało się go jednak uniknąć. Nikogo nigdy o gwałty nie pytałam. Były jednak zjawiskiem tak powszechnym, że każdy z moich rozmówców prędzej czy później coś na ten temat zaczynał mówić...

Jak podsumowuje, projekt był dla niej cenną lekcją historii, ale i czasem refleksji.

– Wiele spotkań z mieszkańcami zaczynało się od wspomnień, notatek, dat i zdjęć, a kończyło na pięknych rozmowach o życiu. Wiele razy słyszałam też, że to się nie może więcej wydarzyć! Słyszałam te słowa od osób, które doświadczyły tragedii osobiście, ale również od potomków, którzy musieli dorastać bez ojca, bez matki, bez rodzeństwa. Gdy pytałam o zgodę na publikację tych historii, spotykałam się z przychylnością: „napisz to, dyć to wszystko prołwda”.

Artykuły pani Moniki znajdziemy i przeczytamy na stronie www.apokalipsawraszowej.wordpress.com. Warto tu zajrzeć, aby odkryć ważną część historii i zmierzyć się z tym, co przeżyli nasi przodkowie. Jak zapowiada autorka, seria będzie kontynuowana.

– Nie dało się zebrać tych wszystkich losów w kilkunastu artykułach, które ukazały się do tej pory – mówi.

Dodajmy, że przedsięwzięcie było współfinansowane ze środków województwa opolskiego.

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
ReklamaHeimat
Reklama
ReklamaMaxima 2
ReklamaHelios
Reklama
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 8 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Żeby tylko były dokładne informacje na tych tabliczkach.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 06:39Źródło komentarza: W gminie pojawią się nowe tabliczki informacyjne. Turyści powinni być zadowoleni J Autor komentarza: Jerzy S.Treść komentarza: Kacper! Szczerze gratuluję pasji i zaangażowania w historycznych poszukiwaniach. Kontynuuj i rozwijaj zainteresowania związane z przeszłością swojej małej ojczyzny i pamiętaj: per aspera ad astra... Jerzy S.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 14:52Źródło komentarza: 18-latek z Piotrówki publikuje unikatowe przedwojenne historie J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Przebudowa ulicy Dzierżonia w dzielnicy FosowskieData dodania komentarza: 17.11.2025, 07:54Źródło komentarza: Kto rządzi w inwestycyjnym wyścigu w powiecie strzeleckim? Oto ranking G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: Akcja wygląda na ratowanie dopłat z kasy EU. Śpieszą się, bo rok się kończy. Ale i tak można było przecież za te pieniądze inne konieczne remonty wykonać. Te pewnie były zbyt skomplikowane aby je zakończyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 10:10Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: "Objazd był wytyczony przez Kolonowskie i Ozimek, nie możemy odpowiadać za to, że kierowcy nie stosowali się do niego." - Możecie i odpowiadacie. To ZDW przeprowadził remont i jest odpowiedzialny za wszystko, co się z nim wiąże. Jak bierzecie hydraulika do domu na remont instalacji, to odpowiada on za wszystko, czy przy jego okazji zniszczy. Nie zrobiliście bypassu - to wy za to odpowiadacie. Wytyczyliście nierealny objazd na zasadzie dupochronu - to wy jesteście za niego odpowiadacie. Idziemy dalej - sprapraliście dobrą drogę Kolonowskie - Krasiejów: to wy za to odpowiadacie. Znaleźliście na drodze "mikropęknięcia" i zrobiliście z tego pretekst do przeprowadzenia niepotrzebnego remontu. W tym samym czasie na drodze Kolonowskie - Zawadzkie pęknięcia są już nie tylko mikro, ale i makro, droga zaczyna straszyć dziurami, a most na Małej Panwi tylko czeka, by się zawalić, ale tu remont nie jest potrzebny. W rezultacie zamiast dwóch dobrych dróg mamy teraz dwie spaprane. Na dodatek zabieracie się do remontu dobrej drogi Jemielnica - Piotrówka, kolejny przykład radosnej twórczości, gdzie wywalacie pieniądze w niepotrzebne inwestycje, a drogi, które naprawdę remontu potrzebują, stoją i czekają w kolejce na niewiadomo co. I to niestety wy, ZDW za to odpowiadacie.Data dodania komentarza: 30.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: "Artoo-Detoo" ;-) (R2D2)Data dodania komentarza: 20.10.2025, 13:36Źródło komentarza: Od śląskiej godki do globalnej sławy. Synek z Raszowej podbija świat technologii
Reklama
Reklama