Przodkowie patrzą ze ścian i wrót
W Gąsiorowicach pojawiły się kolejne stare fotografie namalowane na budynkach i drewnianych stodołach. Murali i deskali jest już teraz w sumie 14 i razem tworzą unikatowy szlak wspomnień.
Do kolekcji doszły portrety państwa Namyślik i państwa Bryś na drewnianych wrotach stodoły przy ulicy Wolności. To deskale. Natomiast nowy mural jest przy ulicy Bema na ścianie dawnej stodoły i przedstawia ostatnich rolników z tego gospodarstwa. To ród Stróżyków: Antoni, Piotr i Zygfryd.
- Mój praołpa, ołpa i tata, a to była ich stodoła - mówi Mateusz Stróżyk. - To trochę dziwne uczucie, trochę wzruszające, że widzę ich teraz tak często, jak patrzą na mnie z tego muralu, daje to takie poczucie łączności z przodkami i z historią i nie tylko mi, bo inni mieszkańcy mówią, że odczuwają to podobnie. No ale taki był zamysł.
Projekt "Niema historia” realizuje Stowarzyszenie Odnowy Wsi w Gąsiorowicach od 2023 roku. Wtedy działacze organizacji pozyskali z Urzędu Marszałkowskiego dotację na pierwsze malowidła, a w kolejnych latach na następne. A ich piękny wygląd i wzniosła idea tak spodobały się mieszkańcom, że niektórzy nie chcieli czekać na kolejne dofinansowanie do projektu i zamówili sobie fotografie przodków w ramach zlecenia prywatnego. Wszystkie malowidła tworzy jeden artysta Arkadiusz Andrejkow i wszystkie utrzymane są w jednym czarno-białym stylu i konwencji: jak to stare fotografie. Pierwsze przeniesione na ścianę i powiększone wielokrotnie zdjęcie z lat 40. przedstawia nieżyjącą Łucję Marek, gdy była małą dziewczynką i pasła krowy. Najwięcej zdjęć przedstawia jednak starzyków: jak siedzą na ławce albo przy różnych codziennych czynnościach np. z kosą w ręku. I jak zapowiadają gąsiorowiczanie, o ile znajdą się pieniądze, chcą projekt kontynuować.
- Kiedy składaliśmy pierwszy raz wniosek o dotację, napisaliśmy, że tak jak Zalipie słynie ze swoich kolorowych malowideł na ścianach, tak my w Gąsiorowicach też chcemy, by kojarzono nas z tego, co tu tworzymy i to się już dzieje - przyznaje Mateusz Stróżyk. - Nie sprawdzałem, ale myślę, że spośród wiosek na Opolszczyźnie faktycznie mamy już chyba najwięcej murali i deskali, i jeszcze takie piękne! I to miłe, że mogliśmy stać się też inspiracją dla innych sołectw.
Tegoroczną dotację w wysokości 14 tys. zł Stowarzyszenie Odnowy Wsi w Gąsiorowicach pozyskało w ramach projektu Opolska Wieś Malowana. Dofinansowanie pokryło nie tylko wykonanie malowideł, wykonane zostaną jeszcze dodatkowo tabliczki z podpisami i wizerunkiem pierwowzorów fotografii, zorganizowane zostanie też symboliczne odsłonięcie murala i deskala połączone z poczęstunkiem dla mieszkańców.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!
Komentarze