Stanęły drzewka majowe
Zwyczaj jest bardzo stary, zachował się w pojedynczych wioskach. Podobno nawiązuje do czasów pogańskich i ma być symbolem odradzającej się wiosną przyrody. Jeszcze w XV wieku moiki stawiano nie tylko na Śląsku, ale także w Czechach, na Morawach, w Bawarii czy na Węgrzech.
W Barucie mierzące kilka metrów drzewko świerkowe stanęło staraniem rady sołeckiej już 27 kwietnia. Postoi tu do 1 czerwca.
- Ten zwyczaj pamiętają z dzieciństwa najstarsi mieszkańcy i cieszę się, że co roku zgłaszają się chętni, aby drzewko ustawić, bez nich tradycja by zanikła - podkreśla sołtys Adriana Wolna. - Kiedyś nasze drzewko było jeszcze wyższe, ale przy dużych wiatrach Maibaum się kołysał, więc dla bezpieczeństwa go trochę skracamy teraz.
W Jemielnicy Maibaum stanął obok kościoła 30 kwietnia i postoi aż do dożynek. Od innych wyróżnia go herb na szczycie - zamiast żywego świerka. Tradycję kultywuje koło DFK.
- W czasach PRL zwyczaj zanikł, ale udało się go nam reaktywować - mówi przewodniczący koła Joachim Gottscholl.
W Centawie siedmiometrowe drzewko ustawiono 2 maja. Wydarzeniu towarzyszył piknik sołecki z orkiestrą, kawą i ciastem.
- Maibaum nas jednoczy, organizujemy to wydarzenie wspólnie ze wszystkimi organizacjami - podkreśla sołtys Ewa Ptok. - Co ważne, nasze wieńce są wciąż wyplatane zgodnie z tradycją z żywych gałązek, a dziś coraz częściej gałęzie zastępuje plastik.
Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"!














Komentarze