Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 14:35
Reklama Filplast
Reklama EBO
Reklama

Rodzina Ukraińców schroniła się w Starym Ujeździe. Czemu wracają do siebie?

Wraz z wybuchem wojny na Ukrainie zmieniła się codzienność jej obywateli. Wielu z nich, uciekając przed wojenną rzeczywistością, ruszyło w stronę Polski. Jedna z ukraińskich rodzin znalazła schronienie w Starym Ujeździe. Tutaj mieszkała przez trzy miesiące. Teraz postanowiła wrócić do swojego kraju.
Rodzina Ukraińców schroniła się w Starym Ujeździe. Czemu wracają do siebie?
Sołtys Sebastian Golec z paniami Virą i Tatianą oraz dziećmi Polą, Rodionem, Kasjanem, Elą, Viktorem, Lizą, Anastazją i Igorem

Z początkiem wojny na Ukrainie społeczność Starego Ujazdu zorganizowała miejsca noclegowe dla uchodźców w miejscowej remizie strażackiej.

- W trakcie II wojny światowej moja babcia straciła swój dobytek. Wtedy pomocy udzieliła jej rodzina ze Starego Ujazdu. Naturalnym odruchem wnuka takiej osoby było niesienie pomocy innym. Włączyło się w nią wiele osób i wspólnymi siłami zaadaptowaliśmy naszą remizę na potrzeby obywateli Ukrainy - mówi Sebastian Golec, sołtys Starego Ujazdu. 

- Zgłosił się Artur Sładek, mieszkaniec Ujazdu, który szukał miejsca dla ukraińskiej rodziny. Tak dotarła do nas Vira z czwórką swoich wnuków. Przywitaliśmy ich i pokazaliśmy warunki. Miejsca było na 10 osób. Powiedzieliśmy, że dobrze byłoby, gdyby przyjechał tutaj ktoś z jej rodziny. I następnego dnia z czwórką swoich dzieci przyjechała do nas jej siostrzenica, Tatiana - wspomina.

Panie Vira i Tatiana, podobnie jak wielu Ukraińców, nie spodziewały się, że przyjdzie im opuścić dom. Po przyjeździe musiały odnaleźć się w nowej sytuacji. Początki nie były łatwe.

- Były tutaj ze swoimi wnukami i dziećmi, ale nie miały innych bliskich. Na Ukrainie zostawiły mężów i resztę rodziny. Towarzyszyła im tęsknota za domem i z niepokojem obserwowały sytuację w ich kraju - mówi Sebastian Golec. 

- Vira jest moją ukraińską bohaterką. To 65-letnia kobieta i babcia, która postawiona została w zupełnie nowych okolicznościach. Z czwórką swoich wnuków w różnym wieku przyjechała do obcego państwa, w którym nie znała ludzi i języka. Jej dzieci są wojskowymi, nie mogły opuścić Ukrainy, dlatego ona stała się mamą dla swoich wnuków. Stanęła przed sądem, by móc sprawować opiekę nad nimi, by móc zapisać je do szkoły czy decydować o sprawach zdrowotnych. To było dla niej nowością, bo wcześniej wnuki odwiedzały ją tylko okazjonalnie i wracały do siebie do domu. W Polsce Vira wszystko robiła z myślą o nich. Załatwiała dla nich ubrania, a po miesiącu okazało się, że sama ma tylko jedną parę spodni. Przy tym martwiła się o bezpieczeństwo swojego męża i dzieci, którzy zostali w ogarniętym wojną kraju - opowiada.

Z czasem cała rodzina zaczęła integrować się z mieszkańcami, zbliżając się do nich i nawiązując znajomości.

- Dzięki nim nasza remiza zamieniła się w prawdziwy dom. Na wejściu, przy drzwiach, zawsze witał nas rządek butów. Później i my na boso chodziliśmy po strażnicy. Od wejścia witały nas też zapachy barszczu ukraińskiego, pierogów z mięsem i pampuchów. Codziennie wokół biegały dzieci, które integrowały się i grały w piłkę z naszymi. Straż miała swoich domowników, ale i oni odwiedzali nas w naszych domach, uczestniczyli w zajęciach świetlicowych, chodzili do kościoła, pomagali przy organizacji imprez, przygotowywali swoje specjały i przynosili mieszkańcom, zawsze szczerze się uśmiechając. Zżyliśmy się z nimi na zasadzie normalnego funkcjonowania. Uwaga poświęcona była wszystkim Ukraińcom, ale z nimi związaliśmy się szczególnie, bo żyli w centrum wsi i na moment stali się jej częścią - mówi sołtys Starego Ujazdu.

Przed kilkoma tygodniami, mimo trwającej wojny, panie Vira i Tatiana podjęły decyzję o powrocie na Ukrainę.

- To nie było dla nich łatwe, ale tęsknota za bliskimi okazała się silniejsza. Z trudem przyszło się z nimi pożegnać, jest nam żal, że wszyscy odjechali, ale pozwala to z większą nadzieją patrzeć na pokój na Ukrainie - stwierdza Sebastian Golec. - Choć niebo nad ich domem nie jest jeszcze bezpieczne, wiemy, jak ważny był dla nich powrót do swojej ojczyzny. To była prawdziwa przyjemność poznać i gościć u nas tak wspaniałych ludzi - dodaje.

Zaangażowanie mieszkańców Starego Ujazdu docenili bliscy pań Viry i Tatiany, którzy nie kryli wzruszenia okazaną otwartością, dobrocią i opieką, jaką zostały otoczone.

- Daliście nam możliwość odczucia prawdziwej bezinteresownej miłości do ludzi i ciepła waszych serc. Szkoda, że to wojna, a nie codzienność pozwoliła nam poznać tak wspaniałych ludzi. Nigdy nie zapomnimy waszego wsparcia i szczerych darowizn. Dziękujemy mieszkańcom tej wspaniałej wsi i regionu, którzy przez trzy miesiące pomagali nam przetrwać rozłąkę z bliskimi i ojczyzną, a także wspierali nas zarówno materialnie, jak i duchowo. Jesteście prawdziwymi ludźmi, którzy dali nam przykład miłości do innych - napisał do mieszkańców Starego Ujazdu pan Vasyl, mąż pani Viry.

Wojna stała się początkiem polsko-ukraińskiej przyjaźni. Obie strony mają nadzieję, że uda się spotkać w spokojnych czasach. Oby tak było!

Czytaj wszystkie najważniejsze informacje z powiatu strzeleckiego. Kup aktualne e-wydanie "Strzelca Opolskiego"! 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Wołodia 09.07.2022 23:10
jak to dlaczego ..wracają do siebie ? .. widzę na fotce 3 poborowych .. co oni do tej pory ..robili w rp ? dekowali sie ?
Reklama
ReklamaHeimat
Reklama
ReklamaMaxima 2
ReklamaHelios
Reklama
ReklamaOptyk Ptak 1197
ReklamaRe-gat
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Strzelce Opolskie

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 5 km/h

Ostatnie komentarze
J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Żeby tylko były dokładne informacje na tych tabliczkach.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 06:39Źródło komentarza: W gminie pojawią się nowe tabliczki informacyjne. Turyści powinni być zadowoleni J Autor komentarza: Jerzy S.Treść komentarza: Kacper! Szczerze gratuluję pasji i zaangażowania w historycznych poszukiwaniach. Kontynuuj i rozwijaj zainteresowania związane z przeszłością swojej małej ojczyzny i pamiętaj: per aspera ad astra... Jerzy S.Data dodania komentarza: 23.11.2025, 14:52Źródło komentarza: 18-latek z Piotrówki publikuje unikatowe przedwojenne historie J Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Przebudowa ulicy Dzierżonia w dzielnicy FosowskieData dodania komentarza: 17.11.2025, 07:54Źródło komentarza: Kto rządzi w inwestycyjnym wyścigu w powiecie strzeleckim? Oto ranking G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: Akcja wygląda na ratowanie dopłat z kasy EU. Śpieszą się, bo rok się kończy. Ale i tak można było przecież za te pieniądze inne konieczne remonty wykonać. Te pewnie były zbyt skomplikowane aby je zakończyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 10:10Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? S Autor komentarza: SmokTreść komentarza: "Objazd był wytyczony przez Kolonowskie i Ozimek, nie możemy odpowiadać za to, że kierowcy nie stosowali się do niego." - Możecie i odpowiadacie. To ZDW przeprowadził remont i jest odpowiedzialny za wszystko, co się z nim wiąże. Jak bierzecie hydraulika do domu na remont instalacji, to odpowiada on za wszystko, czy przy jego okazji zniszczy. Nie zrobiliście bypassu - to wy za to odpowiadacie. Wytyczyliście nierealny objazd na zasadzie dupochronu - to wy jesteście za niego odpowiadacie. Idziemy dalej - sprapraliście dobrą drogę Kolonowskie - Krasiejów: to wy za to odpowiadacie. Znaleźliście na drodze "mikropęknięcia" i zrobiliście z tego pretekst do przeprowadzenia niepotrzebnego remontu. W tym samym czasie na drodze Kolonowskie - Zawadzkie pęknięcia są już nie tylko mikro, ale i makro, droga zaczyna straszyć dziurami, a most na Małej Panwi tylko czeka, by się zawalić, ale tu remont nie jest potrzebny. W rezultacie zamiast dwóch dobrych dróg mamy teraz dwie spaprane. Na dodatek zabieracie się do remontu dobrej drogi Jemielnica - Piotrówka, kolejny przykład radosnej twórczości, gdzie wywalacie pieniądze w niepotrzebne inwestycje, a drogi, które naprawdę remontu potrzebują, stoją i czekają w kolejce na niewiadomo co. I to niestety wy, ZDW za to odpowiadacie.Data dodania komentarza: 30.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Drogi po budowie ronda wyglądają jak po wojnie. Kto je naprawi? G Autor komentarza: SkinnyTreść komentarza: "Artoo-Detoo" ;-) (R2D2)Data dodania komentarza: 20.10.2025, 13:36Źródło komentarza: Od śląskiej godki do globalnej sławy. Synek z Raszowej podbija świat technologii
Reklama
Reklama