Do wypadku na drodze wojewódzkiej nr 409 pomiędzy Rożniątowem i Kalinowem doszło w poniedziałek 10 listopada około godz. 14.00. Poszkodowany to 77-letni kierowca.
Na drodze wojewódzkiej nr 426 doszło od zderzenia auta osobowego ze zwierzęciem przebiegającym przez drogę. Jedna osoba została zabrana do szpitala.
W nocy na autostradzie A4 pod Strzelcami Opolskimi doszło do pożaru lawety przewożącej samochody Skoda. Do akcji jako pierwsi przystąpili druhowie z OSP Sianów z województwa zachodnio-pomorskiego, którzy akurat tamtędy przejeżdżali. Wkrótce dołączyli do nich strażacy z naszego powiatu.
Paliły się dwa pomieszczenia na parterze budynku. Jedna osoba ewakuowała się z budynku przed przyjazdem strażaków na miejsce.
Motocyklista wjechał w bariery energochłonne, a potem doszło do zderzenia trzech aut osobowych - wszystko to bardzo blisko siebie na nitce autostrady A4 w kierunku Wrocławia na wysokości Góry św. Anny
Służby informację o zdarzeniu otrzymały w piątek, 4 lipca, o godz. 11.15. Doszło do niego na skrzyżowaniu ulic Szymanowskiego i Moniuszki w Zawadzkiem. Obecnie trwa naprawa przez pogotowie gazowe.
Ponad 51 zdarzeń odnotowali strażacy w powiecie strzeleckim w związku z przejściem przez niego frontu burzowego.
W środę 21 maja w godzinach popołudniowych w Błotnicy Strzeleckiej doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
Kierowca Volkswagena zjechał z autostrady A4 i wjechał w drzewa znajdujące się na pasie zieleni obok drogi. Pierwszej pomocy poszkodowanemu obywatelowi Niemiec udzielił mu strażak, który na co dzień pracuj w Opolu, ale jest druhem OSP w Strzelcach Opolskich.
W piątkowy wieczór strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze auta w garażu w Izbicku. Płomienie rozeszły się błyskawicznie. Spaleniu uległo sześć garaży wraz ze znajdującymi się w nich pojazdami i sprzętem.
We wtorek 11 lutego kilka minut po godz. 16.00 doszło do tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 88 w Sieroniowicach. Zginęły w nim trzy osoby: dwoje dorosłych i dziecko.
Mimo, że kilka pustostanów zniknęło z terenów po dawnych hurtowniach znajdujących się przy ulicy Krakowskiej w Strzelcach Opolskich, a w tym miejscu powstała część sklepu Aldi, to w dalszym ciągu na pobliskim placu dochodzi do interwencji straży pożarnej i policji. Wszystko za sprawą pozostawionego budynku, który nie dość, że grozi zawaleniem, to przebywają w nim osoby bezdomne. W wyniku ujemnych temperatur „lokatorzy” rozpalają dzikie ogniska, a te, niekontrolowane, zmieniają się w pożary.