- Zdjęcie zostało zrobione przy rondzie na ul. 1 Maja i Cementowej w Strzelcach Opolskich (patrząc od dawnej cementowni w kierunku miasta). Dowodem, że to ewidentnie Strzelce Opolskie jest widoczny nowy chodnik oraz sterczący komin na prawo od ronda - pisze nasz Czytelnik. - Na zdjęciu widnieje wilk w pełnej krasie. To super ujęcie z bliska! Zrobiono je kilkanaście dni temu. Zdjęcie robi furorę na WhatsAppie. Wilk nawet doczekał się przydomku, moja ciotka z Farskiej Kolonii mówi na niego „hapol” - dodaje.
Już kilka razy pisaliśmy o tym, że w naszych okolicach widziane były wilki... Zdjęcie przesłane przez Czytelnika przekazaliśmy Krzysztofowi Wiśniewskiemu, zastępcy nadleśniczego w strzeleckim nadleśnictwie.
- Według naszej oceny jest to najprawdopodobniej wilk. Zdjęcie wraz z dokładną lokalizacją przesłaliśmy przez specjalną aplikację, w ramach prowadzonego monitoringu do Stowarzyszenia Na Rzecz Wspierania Bioróżnorodności „Matecznik”, współpracującego z Polską Akademią Nauk, gdzie zostanie poddane weryfikacji - mówi Krzysztof Wiśniewski. - W ostatnim czasie mamy więcej udokumentowanych sygnałów dotyczących bezpośrednich spotkań z tymi dużymi drapieżnikami, co świadczy o intensywnym rozwoju i związane jest z zachowaniem tych zwierząt. Często młode męskie osobniki po narodzeniu się szczeniąt są wypychane poza terytorium zajęte przez watahę - dodaje.
Oko w oko z wilkiem. Jak się zachować?
Wilk od 1998 roku znajduje się na liście gatunków ściśle chronionych. Główny Inspektorat Ochrony Środowisko podał w 2019 roku informację, że w Polsce może być około 2 000 osobników. W różnych miejscach zamontowane są fotopułapki, które co pewien czas nagrywają wilka.
Tak naprawdę to trudno spotkać to zwierzę, ponieważ wilki są lękliwe, ostrożne i unikają spotkań z ludźmi. Co jednak zrobić w sytuacji, kiedy znajdzie się on na naszej drodze?
Najważniejsze jest to, żeby nie zbliżać się do niego na odległość mniejszą niż 30 metrów. Należy się wycofać, iść tyłem i stale zachowywać kontakt wzrokowy. Fundacja WWF radzi klaskać w dłonie i co jakiś czas wydawać krótkie, ale głośne dźwięki, żeby zniechęcić wilka do podchodzenia. Jeśli mimo wszystko zwierzę będzie się chciało do nas zbliżyć, zachowajmy spokój, możemy też rzucić w nie kamieniem lub patykiem.
Komentarze